CAVIARNIA

Zdrowia i siły. I zaglądaj na forum

Strasznie to przykre... i trudne nie tak dawno temu myślałam, że u mnie era świnkowa też zakończyła, przynajmniej na jakiś czas, ale mimo problemów znów są świnki... życie lubi figle płatać czasem. Życzę dużo zdrowia i sił dla Ciebie i rodziców niech Ci się wszystko dobrze poukłada...
Busiu...

Beatko bardzo współczuję ale teraz masz inne, ważniejsze rzeczy na głowie. Życzę ci żebyś miała dużo siły i zdrowia do zajmowania się rodzicami.
Mam nadzieję, że zobaczymy się na jakiś świńskich wystawach, imprezach.

Dla Twoich prosiaczków
Beatko współczuję. Życzę dużo sił i zdrowia dla Ciebie i Rodziców

dziękuję wszystkim za współczucie i zrozumienie...
Pusto tak w pokoju !
budzę się w nocy, bo mi się wydaje, że Busia postękuje i że muszę jej podać kropelki p. bólowe śpię czujnie, bo tego się nauczyłam, żeby reagować zaraz na każdy szelest
podnoszę głowę, a tu zamiast klatki - szafka ! głupio mi się robi i smutno i trudno potem zasnąć... ech ! ciężko !

Bardzo współczuję. Dwa dni temu też straciła Remika,ostatniego z paczki, którego oczyma wyobraźni widzę na wyciągniętego na hamaczku. Trzymaj się. Szkoda, że świnki żyją tak krótko, o wiele za krótko.