Fotki będą najszybciej w weekend.
Nutka dobrze. Objada Tolę

Wyjada jej ratunkową (wczoraj wzięłam od weta DLA TOLI trovet to Nutka jest wniebowzięta

), tarkowane jabłko itd. A Tolcia męczy się z całym kawałkiem. I weź tu zrozum świnie. Zdrowa je jedzenie dla chorej a chora dla zdrowej
paprykarz wiesz, że my ostatnio zawsze tak na wariata planujemy wyjazdy

Wszystko zawsze szybko i nawet nie ma czasu żeby się spotkać...

Kiedyś jak wyjazdy były rzadsze i na profilaktykę to mogłam szybciej się umówić, tato brał wtedy urlop w pracy i od razu zapowiadałam, że mają sobie jakoś zorganizować czas bo idę do Ciebie. A teraz to zawsze wszystko planujemy w ostatniej chwili...
PS jak wrócisz do pracy to będę Cię często odwiedzała tylko musisz być z dr Krzysztofem na zmianie heheh
Dzisiaj na śniadanie był koper, trawka z owsa i cykoria. Moja dzielna dziewczynka już sama bierze jedzenie i nie muszę jej wkładać do pyszczka! <3
Tolcia tak się dobrze poczuła po tej korekcji, że w nocy odstawiła istny armagedon (zwany RUJKĄ............). Pół nocy nie spałam bo Nutka się darła, że ktoś się do niej dobiera od tyłu... A teraz głowa mi pęka i muszę siedzieć w robocie....;/