Re: Duduś & Alfik
: 01 wrz 2013, 18:58
No właśnie Duduś teraz leży w hamaku i jest cicho. Czasem ma takie 'napady' że się rozchrapie i nic tylko chrapie. Ja już nie mam pojęcia co to jest. Jak uda mi się nagrać jeszcze raz to od razu tutaj wrzucę linka
Dzisiaj go sama osłuchałam stetoskopem no i żadnego szmeru! Nawet mi dziad zapiszczał do słuchawki i pogruchał - prawie ogłuchłam
A no żakiet zniszczony, ale jakie świnki zadowolone


A no żakiet zniszczony, ale jakie świnki zadowolone
