CAVIARNIA

Lizaczek.. no są lepsze karmy niż CN jednak. Ma niską zawartość włókien (niby powinno być ok 20%) no i te rodzynki ja swoim daję czasami na zmianę tą karmę i wygrzebuję te rodzynki

a moim kupiłam kiedyś trovet i ani jedna z pięciu świń jeść nie chciała

dortezka pisze:Lizaczek.. no są lepsze karmy niż CN jednak. Ma niską zawartość włókien (niby powinno być ok 20%) no i te rodzynki ja swoim daję czasami na zmianę tą karmę i wygrzebuję te rodzynki

a moim kupiłam kiedyś trovet i ani jedna z pięciu świń jeść nie chciała

No w sumie nie zagłębiałam się w ten temat
Może spróbuje im zapodać

Ależ jestem piękny
Ja mieszam CN z Britem. Znika w sumie i to i to

Poszłam za radą, jeżeli chodzi o CC. Wcina tak, że aż mu się uszy trzęsą. Raczej na razie mu CN nie będę wprowadzać, bo boję się, że mi znowu wybrzydzać zacznie. Więc dopóki się nie znudzi, to CC zostaje w jadłospisie.

Rośnie mi jak na drożdżach. Z początku zostawiał sobie warzywka na później. Teraz jak już jakieś dostaje, to znika tak szybko, że aż nie wiem gdzie on to wszystko mieści.

Dziękujemy za komplementy Może powinnam mu zawiązać czerwoną wstążeczkę

Autentycznie ten prosiak lubi dostawać buziaki! No tak pyszczek po nie wyciąga, że aż się zastanawiam czy to normalne

cappuccino ja swoje od maleńkości nauczyłam, że jedzą parę karm na raz. Co karmienie daję inną i nie wybrzydzają.. tzn wybrzydzają przy nowościach, ale resztę ładnie wcinają

wstążeczkę zawiąż bo ja też Ci napiszę, że on śliczny jest

Wyjechałam do Łodzi na tydzień, a Tost został z TŻ. Powiem Wam, że jak kiedyś dzwoniłam, żeby się pytać co u niego i co sobie na obiad zrobił, to teraz 'Co u Tosta, dałeś mu jeść? Wypuściłeś go na pokój? Posprzątałeś?'

W końcu wagę kupiłam. Już się doczekać nie mogę, żeby sprawdzić ile już waży

Oczywiście,że jak się dzwoni to najpierw się o świnki pyta , przecież Duży ma rączki to sobie poradzi Ja ewentualnie pytam: Co robicie?

Haha, TŻ się zazdrosny zrobi

No cóż, trzeba mieć jakieś priorytety U nas to norma: "posprzątałeś? a Tazosek jak? A Cheetosek? Przyślij zdjęcia "

Ja jak byłam we Włoszech to też pytałam o chłopców Tż musiał ich nawet brac na skypa na chwilę co parę dni, żebym mogła z nimi pogadac