Strona 8 z 13

Re: Muffinka i pięcioraczki [Sztum]-do adopcji po odchowaniu

: 24 sie 2015, 20:01
autor: Werusiek
Nie no, spokojnie. Nie ma co przekładać tata i tak musi być tak jak już wspomniałaś ;)

Re: Muffinka i pięcioraczki [Sztum]-do adopcji po odchowaniu

: 28 sie 2015, 18:24
autor: silje
Kajzerka- rezerwacja dla p. Andrzeja ze Śremu :)

edit 4.10- nieaktualne

Re: Muffinka i pięcioraczki [Sztum]-do adopcji po odchowaniu

: 29 sie 2015, 21:33
autor: Werusiek
No i dziewczynki zaraz w nowym domku, a Panowie zostali. Piękni są aż dziwne że jeszcze bez rezerwacji. Mam nadzieje że i mamusia znajdzie domek, jest cudowną świnką. :)

Re: Muffinka i pięcioraczki [Sztum]-do adopcji po odchowaniu

: 30 sie 2015, 11:35
autor: silje
Ja tez mam nadzieję, że znajdzie dobry domek z fajną koleżanką.
Może też iść do adopcji z Turkotką http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =11&t=5104
Mieszkają razem i fajnie się dogadują.

Re: Muffinka i pięcioraczki [Sztum]

: 30 sie 2015, 17:16
autor: Werusiek
Turkotka też fajna przypomina mi moją Franie :) trzymam za dobry domek dla nich :fingerscrossed:

Re: Muffinka i pięcioraczki [Sztum]

: 31 sie 2015, 22:11
autor: Werusiek
Jak maluchy? Rosną i tyją? :)

Re: Muffinka i pięcioraczki [Sztum]

: 31 sie 2015, 22:23
autor: silje
Rosną, rosną. Twoja Kromka ma już 316g- niezła kluska :)
Kajzerka 274g. Kracek- 283g, Patek-317g, Mikus 269g.

Muszę chłopakom w końcu zdjęcia zrobić i pokazać, jakie przystojniaki.

Re: Muffinka i pięcioraczki [Sztum]

: 31 sie 2015, 22:56
autor: Werusiek
Dobrze niech będzie kluską (lubię kluski :lol: ) Pewnie będzie większa niż Frania, już nie możemy się doczekać. :) I koniecznie zrób im zdjęcia niech wszyscy wiedzą jakie fajne chłopaki są do adopcji :)

Re: Muffinka i pięcioraczki [Sztum]

: 04 wrz 2015, 11:51
autor: Werusiek
Jak maluchy? Ktoś zainteresowany chlopacami? I czekamy na nowe fotki tych słodkich szkrabów! :)

Re: Muffinka i pięcioraczki [Sztum]

: 05 wrz 2015, 16:54
autor: silje
Noo :)
Wczoraj byłam na WPA w Elblągu z Moccą. Na miejscu się okazało, że zamiast Tosi, która miała być jej koleżanką- jest Tosiek.
Mocca wróciła zatem razem ze mną do domu, a dziś Tosiek ( a może Jasiek- jeszcze imię jest w trakcie dopracowywania)- przyjechał do mnie. Pierwsza próba - z Szedarem- wypadła mocno kiepsko.
Ale kto na tym skorzystał? Mikus :)
No i białas pojechał do swojego nowego domku. Myślę, że chłopaki się dogadają- początek był bardzo obiecujący :)
Zdjęcia jeszcze dziś zamieszczę.

Edit.
No to zamieszczam :photo:
Patek i Kracek
Obrazek

Obrazek

Ciemna strona Kracka ;)
Obrazek

I białe cudeńko- Mikus z jego nowym kolegą
Obrazek
Obrazek