Strona 8 z 61

Re: Elvis i Freddy zwariowane chłopaki :)

: 23 lip 2013, 17:44
autor: AniBanani
Oj madrzy sa baardzo :lol: a co do kota.. Ogloszenia sa, dzwonilam do schroniska, zglosilam, ale nigdzie jej nie ma. Watpie, zevwroci. Wybrala wolnosc...

Re: Elvis i Freddy zwariowane chłopaki :)

: 23 lip 2013, 18:58
autor: AniBanani
Dziś w klatce pojawił się tajemniczy nieznajomy....
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
:rotfl:

Re: Elvis i Freddy zwariowane chłopaki :)

: 23 lip 2013, 21:45
autor: AniBanani
Nikomu sie niebpodoba :(

Re: Elvis i Freddy zwariowane chłopaki :)

: 23 lip 2013, 21:55
autor: elka_w
eeee no co ty kochana mi się podoba :D
Ale normalnie ciężko oglądać, szyć i zebrać zamówienia i wklejać już wykonane zamówienia hehehe

Jednak dla ciebie zawsze warto znaleźć chwilkę :love: :buzki:
Piesek czuje się jak u siebie w domku. nie wsadzajcie go tam głodnego :szczerbaty:

Re: Elvis i Freddy zwariowane chłopaki :)

: 23 lip 2013, 22:16
autor: Laraine
Obrazek
Mina psinki mówi sama za siebie :D "co ja robię tu?!" :D

Re: Elvis i Freddy zwariowane chłopaki :)

: 23 lip 2013, 22:38
autor: AniBanani
Najlepszy byl moment gdy polozyl sie na hamaku :D

Re: Elvis i Freddy zwariowane chłopaki :)

: 23 lip 2013, 22:48
autor: pastuszek
"No co mnie za tyłek łapiesz?!" :szczerbaty:
AniBanani pisze: Obrazek
"Gdzie mi z tą łapą w kapciocha!?" :P
AniBanani pisze: Obrazek
Wesoło u Ciebie :D
Szkoda kociaka :( Może się jeszcze znajdzie :fingerscrossed:

Re: Elvis i Freddy zwariowane chłopaki :)

: 24 lip 2013, 10:32
autor: AniBanani
Kociaka dalej nie ma. Podobno sąsiad ją widział wczoraj ok 5 rano na swojej działce, ale śladu nie widać..
Powinna być blisko domu, bo nigdy z niego nie wychodziła. Tym czasem nie ma jej nigdzie. Może ktoś ją przygarnął? Była naprawdę ładna. Zadbana i wychowana :think: Dziś jeszcze porozwieszam jej zdjęcia.Oby ktoś zadzwonił :sadness: Najgorzej , że jest ponad 30 stopnii.
Pastuszku ja jestem w szoku jak one reagują na psa! Dosłownie ich nie interesuje nic, podejrzewam, że jakby psem była świnka to spokojnie by ją zaakceptowali :102:

Re: Elvis i Freddy zwariowane chłopaki :)

: 24 lip 2013, 10:42
autor: mamala
AniBanani pisze:Najlepszy byl moment gdy polozyl sie na hamaku :D
:shock: :shock: Szkoda, że nie masz zdjęcia ;)

Trzymam kciuki za kociaka! Ogłoszenia to dobry pomysł! Teściowej kotka uciekła jakiś czas temu, przez tydzień wszyscy jej szukali. W końcu teściowa przykleiła ogłoszenia i okazało się, że była... u sąsiadów! Nie wiedzieli, dokarmiali, ugościli. Była za siatką, a kobieta zalewała się łzami :roll:

:fingerscrossed:

Re: Elvis i Freddy zwariowane chłopaki :)

: 24 lip 2013, 22:25
autor: AniBanani
Kotki dalej nie ma :( Zaczynam myśleć, że sąsiedzi mieli coś z tym wspólnego :levitation: