Sterylizacja samiczki
Moderator: Dzima
- Panna Fiu Fiu
- Administrator
- Posty: 7609
- Rejestracja: 07 lip 2013, 17:15
- Miejscowość: Chorzów
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Re: Sterylizacja samiczki
Siedzi w swoim kącie na ręczniku, nie wyłazi stamtąd, chyba że ja wezmę do pokoju to pójdzie do siebie - jedyny spacer jaki sobie robi. Lubi miętę świeża ale jeszcze nie urosła. Po dokarmieniu (ze 4 insulinówki herbicara tylko) dopiero się za siano rano wzieła, mało go zjadła i poszła do kącika. hmm może znów jakies wzdęcia przy nich to tez nie bardzo jej jedzenie idzie. Zrobie jej dzisiaj herbatke koperkowa dam espumisan i zobaczymy jak się z apetytem nie poprawi to do weta pojedziemy. Wygodna się zrobiła sama ze strzykawki papu nie chciała tylko jak ją wzięłam na ręce i jej pod nos podałam.
Pozbieram trochę trawki dzisiaj, kilka listków mniszka i może krwawnik znajde, mniszka uwielbia ale nie może go dużo jeść.
Może ją te szwy ciągną przy chodzeniu ? Póki dostawała 2 razy na dzień przeciwbólowego to jakoś jadła. Wet kazał dawac osłonowe całą kapsułke a biolapis to tez dawac cała saszetke czy pół? Jaby była w weekend dr od usg to bym z nią pojechała.
Antybiotyk ma jeszcze na 2 dni, osłonowe jej bede dawac z miesiac po antybiotyku zeby znowu nie było rozwolnienia (jak brała tydzien po antybiotyku to było).
Pozbieram trochę trawki dzisiaj, kilka listków mniszka i może krwawnik znajde, mniszka uwielbia ale nie może go dużo jeść.
Może ją te szwy ciągną przy chodzeniu ? Póki dostawała 2 razy na dzień przeciwbólowego to jakoś jadła. Wet kazał dawac osłonowe całą kapsułke a biolapis to tez dawac cała saszetke czy pół? Jaby była w weekend dr od usg to bym z nią pojechała.
Antybiotyk ma jeszcze na 2 dni, osłonowe jej bede dawac z miesiac po antybiotyku zeby znowu nie było rozwolnienia (jak brała tydzien po antybiotyku to było).
- martuś
- Posty: 10203
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Sterylizacja samiczki
Trochę dziwne to zachowanie Niestety musisz ją karmić na siłę skoro nie chce sama jeść. Biolapis chyba podaje się po pół saszetki 2 razy na dobę ale nie jestem pewna bo nigdy go nie stosowałam. Jak u niej z sikaniem? Nie ma problemów? Spróbuj dzisiaj skontaktować się z lekarzem, który ją operował i powiedz co cię niepokoi. Być może będzie wymagana wizyta i jakieś dodatkowe badania (np. krew w kierunki wątroby i nerek). Ona miała w niedzielę operację?
Re: Sterylizacja samiczki
Coś tam zaczeła jeść jak mnie nie było zjadła kawałek selera. Może to jedniodniowe było. Do weta zadzwonie się zapytać jak ten biolapis dawać. W środe jedziemy na zdjęcie szwów. Sprawdze ile jej tabletek zostało żelaza co bierze, jak będzie się kończyć to pojade na krew i usg. Szwy wyglądają normalnie, czerwona skóra przy cieciu to chyba normalne. Krew była badana w sobote przed operacją i było ok z wyjątkiem podwyższonego poziomu wapnia. Za dużo mniszka jadła i pewno dlatego 3 lub 2 razy na tydzień to dla niej widocznie za dużo. 2 dni po zabiegu jadła w miarę normalnie sama a wczoraj nie chciała nic. Mam wymagające zwierzątko, z tym apetytem to tak ma przy wzdęciach i nieraz słaby apetyt na kilka dni, i nie wiem czemu takie wahania. Może od tego że za szybko selera wsuwa lub sie przeje zielonym i potem ją brzuch boli. W każdym razie całe szczęście że nie ma rozwolnienia, bobki wyglądają normalnie tylko ich mało (mało je o połowę mniej niż zwykle). Póki co będziemy dogadzać maleństwu
- martuś
- Posty: 10203
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Sterylizacja samiczki
Jak pisałam o powtórnych badaniach krwi to chodziło mi skontrolowanie wątroby i nerek po zabiegu. Starsze zwierzęta gorzej znoszą narkozę a ona właśnie obciąża nerki i wątrobę. Ale jak zaczęła coś podjadać to super
U mnie jest taki plus, że mam dwie świnki i ta która była operowana jest niżej w hierarchii. Jak "przewodniczka" szła jeść to ona też wstawała i jadła. Podejrzewam, że gdyby Nutka była sama lub byłaby konieczność rozdzielenia to też byłby problem z jedzeniem...
Co do częstych wzdęć to ostatnio sosnowa podsunęła pomysł z tarczycą. Przy niedoczynności są problemy z układem pokarmowym co może też powodować wzdęcia i biegunki. Przy kolejnych badaniach sprawdźcie też to. Z tego co też wyczytałam to tarczyca odpowiada również za regulację wapnia i fosforu w organizmie więc świnki z problemami z tarczycą mogą mieć też nadmiar wapnia co wiąże się z osadem i piaskiem w pęcherzu.
Tak wygląda rana u mojej świnki 13 dni po zabiegu
U mnie jest taki plus, że mam dwie świnki i ta która była operowana jest niżej w hierarchii. Jak "przewodniczka" szła jeść to ona też wstawała i jadła. Podejrzewam, że gdyby Nutka była sama lub byłaby konieczność rozdzielenia to też byłby problem z jedzeniem...
Co do częstych wzdęć to ostatnio sosnowa podsunęła pomysł z tarczycą. Przy niedoczynności są problemy z układem pokarmowym co może też powodować wzdęcia i biegunki. Przy kolejnych badaniach sprawdźcie też to. Z tego co też wyczytałam to tarczyca odpowiada również za regulację wapnia i fosforu w organizmie więc świnki z problemami z tarczycą mogą mieć też nadmiar wapnia co wiąże się z osadem i piaskiem w pęcherzu.
Tak wygląda rana u mojej świnki 13 dni po zabiegu
Re: Sterylizacja samiczki
co do biolapisu to nam dr Kasia w Medicavecie zalecała 1/4 saszetki 2 razy dziennie, czyli 1 saszetka na 2 dni, a do tego enteroferment 2 szczypty 2 razy dziennie lub bioprotect 1/4 kapsułki 2 razy dziennie, oczywiście podawane jednocześnie z biolapisem
Re: Sterylizacja samiczki
Dziekuje za informacje. Tarczyce na pewno zbadamy. Kiedys badalismy ze wzgledu na niska wage i czeste rozwolnienia byly na granicy normy. To moze faktycznie sie pogorszylo. Mala teraz wyczaila ze ma swiezy krwawnik w pokoju i nawet nie zauwazylam jak poszla go jesc. To teraz bedzie spacerowac do jedzenia Zaczela wczororaj prosic o lepsze jedzenie uf jest lepiej
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Sterylizacja samiczki
NO to świetnie. Póki jeszcze nie ma upałów warto zamówić sobie fermactiv przez internet, wychodzi bardzo dobrze cenowo i stoi sobie w lodówce. to jest ten enteroferment słynny, u mnie najlepiej się sprawdza, nie wszystkie świnie lubią bio-lapis.
Re: Sterylizacja samiczki
W badaniu krwi przekroczone ma normy:
MCV 95,8 ( norma 89,6)
MCH 27,8 (norma 27)
Monocyty 10,4 (9)
GLDH 26,8 (17)
W USG :
Pochwa z niewielka iloscia plynu. Kikut macicy 8/4 mm hyperechogenny jednorodny poszerzony bez płynnej zawartosci z umiarkowanym odczynem zapalnym.
Na terenie kory nerek drobne ogniska zageszczenia tkankowego.
Widoczny lekki odczyn hyperechogenny w okolicy dwunastnicy.
Tak po ludzku, to co oznaczaja te wyniki? Za co sa odpowiedzialne te parametry krwi ? Duza ilosc monocytow - mozliwy nowotwor ktory byl. 2 pierwsze - za gesta krew, przed badaniem mi pic wcale nie chciala, i pewno przez to.
MCV 95,8 ( norma 89,6)
MCH 27,8 (norma 27)
Monocyty 10,4 (9)
GLDH 26,8 (17)
W USG :
Pochwa z niewielka iloscia plynu. Kikut macicy 8/4 mm hyperechogenny jednorodny poszerzony bez płynnej zawartosci z umiarkowanym odczynem zapalnym.
Na terenie kory nerek drobne ogniska zageszczenia tkankowego.
Widoczny lekki odczyn hyperechogenny w okolicy dwunastnicy.
Tak po ludzku, to co oznaczaja te wyniki? Za co sa odpowiedzialne te parametry krwi ? Duza ilosc monocytow - mozliwy nowotwor ktory byl. 2 pierwsze - za gesta krew, przed badaniem mi pic wcale nie chciala, i pewno przez to.
Re: Sterylizacja samiczki
właściwie to juz niewiem gdzie pisać bo i niewiem co jest problemem. od dłuższego czasu ( ok 3tyg- zaczęło się od przeziebienia) moja świnka nie je, a może nie potrafi jeść. jak już próbuje to kręci dziubkiem i jakby chciała sobie włożyć łapkę tam. dokarmiam ją stale gerberkiem lub papką z karmy. wykluczyliśmy już problemy z zębami. profilaktycznie są spiłowane ostre krawędzie i nie pomogło. okazało się że mała ma dwie 3cm cysty na jajnikach i konieczna jest sterylizacja, jednak jest duze prawdopodobieństwo ze przez to niejedzenie może się nie wybudzić. byłam już u 4 specjalistów, opinie były różne. czy to właśnie może być przyczyną problemów z jedzeniem i czy lepiej podjąć się zabiegu? czy ktoś miał podobny przypadek? bardzo się boję że nie przezyje. samiczka ma 3 lata.