Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
: 25 paź 2015, 22:38
Dziękuję Assia_B
A ja już nie będę teraz Asia B.
Dzięki Asita
Prawie...
Jako, że nie mamy zgody na publikowanie zdjęć grupowych od naszych gości, wrzucamy kilka fotek z części nieoficjalnej (już po zmianie obuwia) tylko z naszym udziałem.

W tańcu...

Z uśmiechem:-)

Ze zziajanym Dużym.

Upominek dla gości.
To są fotki wykonane przez bratową. Jak dostaniemy zdjęcia od naszej pani fotograf, to się podzielimy:-)

Dzięki Asita


Jako, że nie mamy zgody na publikowanie zdjęć grupowych od naszych gości, wrzucamy kilka fotek z części nieoficjalnej (już po zmianie obuwia) tylko z naszym udziałem.

W tańcu...

Z uśmiechem:-)

Ze zziajanym Dużym.

Upominek dla gości.
To są fotki wykonane przez bratową. Jak dostaniemy zdjęcia od naszej pani fotograf, to się podzielimy:-)