CAVIARNIA

Łoooo... hooo... hooo.... weekend mnie nie było a tu wielkie łączenie stadka Wspaniale
Nataszko mam nadzieję że zdjęcia jakieś będą

Co tam nocka w porównaniu do tych tygodni przedporodowych...

oj foggy kochana nawet mi nie przypominaj ja byłam pewna że to będzie poród z komplikacjami.. a teraz mam 5 bab
fotki się ładują

No i spokój, Fi czasami grucha i biega za laskami ale już nie ma krzyków jak na targu, Filipek zasnął w tunelu dla kotów na kocyku wsadziłam go na wybieg, dołożyłam domek , porobiłam fotki ale fotosik mnie nie słucha domków tyle żeby każdy miał swój i nie było wojen, jak dałam fi do dziewczyn to się okazało że wybieg mam za mały planowana rozbudowa

Umarłam ! Filip spał w tunelu, a dołączyła do niego Peppa i lezy obok niego

Natasza pisze:

Umarłam ! Filip spał w tunelu, a dołączyła do niego Peppa i lezy obok niego

wczorajsze łączenie, myślę że jest Ok, ogólnie jest cicho nawet ciszej niż wcześniej ale Fi czasem sobie przypomni że jest ogierem i gania dziewczyny i jest awantura ale chyba sobie z nim radzą

O jaaaa tyle piękności słodkości w jednej klatce! Pięknie i malinowo!

Cuuuuudnieeee
Wreszcie rodzinka w komplecie... proszę wymiziać, wytulić od ciotki wszystkie golasy
Nataszko a jak Twoja sprawa się rozwija? I jak ty się czujesz?
Pozdrówki