CAVIARNIA

Jolu, Twoje świnki nawet w "bałaganie" pięknie wyglądają. Zresztą co to za bałagan - normalne świńskie życie - wszyscy na forum to znamy:)

Wreszcie wzieła się za robotę i posprzatala

posprzątała to trzeba trochę naświnić

Nie na długo One już planują kolejne 'upiększenie' wnętrza.
Ja po nocy zastałam jakieś pobojowisko. Ktoś wszystko wygrzebał z miski i rozrzucił po klatce i poza nią

jolu ja zauważyłam, że jak kładłam kawałek maty na drybed to pod spodem miałam odparzony i wilgotny spód. Nie wiem co ile im zmieniasz " bety " Ja jak łącze drybed to staram się na styk wtedy jest długo suchy... Guma pod spodem ma taki specyficzny zapach jak jest mokra

Co dwa, trzy dni. Dry bedy teraz mam wielkie- na całą klatkę, pod spodem są prawie suche, a mata lezy tylko tam gdzie kuweta i miski

Twój prezentowy drybedzik Joluś też świetnie się u mnie sprawdza!


Dwa dni mnie nie było, a tu tak czysto się zrobiło Pięknie mają w domku!

Grusia po prostu nie ma natury prośka, tylko modelki

A Mysza pod sianem

U nas wszystko ok, jak zawsze bałaganimy, bobkujemy i ogólnie jest nam dobrze



nowy paśnik z wygranej w loterii świnkowej




a Gruszka juz prawie całkowicie zaklimatyzowana

Oj, moje z uwielbieniem obgryzłyby ten paśniczek Piękny jest, a dziewczyny niech się tak dalej chowają

jolka pisze:U nas wszystko ok, jak zawsze bałaganimy, bobkujemy i ogólnie jest nam dobrze

czyli gitara gra