Dziękujemy Ja mówię gorzej niż rano Jeśli tak dalej będzie to chyba faktycznie będę musiała iść na zwolnienie...
Nie chcę już za dużo kombinować z lekami dla Nutki bo jutro mamy wizytę. Chciałam kupić l-glutaminę ale też się wstrzymałam na razie. Jeśli okaże się, że faktycznie coś wyjdzie w badaniach to będziemy to leczyć bo biegunka też nie wzięła się "z powietrza". Szkoda mi babuni
Lusia, Plamka i Frugo - Inka za TM
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- martuś
- Posty: 10203
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*] / Nuteczka chora :(
Chyba nam wszystkim szkoda taka kochana świnia
- martuś
- Posty: 10203
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*] / Nuteczka chora :(
Kochana jest a tyle w ostatnim czasie musi wycierpieć W przeciągu niecałego roku przerobiliśmy paraliż, rwanie siekacza, wysokie leukocyty, różne zastrzyki, antybiotyki, problemy z okiem (krople) a teraz to
6 lat temu mieliśmy to samo... Nutka jako 9cio miesięczna świnka rozcięła sobie język, długo nie chciała jeść, dostała mega wodnistej biegunki na którą też nic nie działało. Była taka słaba, że nie miała siły chodzić a jak szła to się przewracała. paprykarz pamiętasz to? Ściągnęłam Cię wtedy nawet do mnie do akademika Wtedy pierwszy raz trafiliśmy do vetmedica i do dr Krzysztofa.
6 lat temu mieliśmy to samo... Nutka jako 9cio miesięczna świnka rozcięła sobie język, długo nie chciała jeść, dostała mega wodnistej biegunki na którą też nic nie działało. Była taka słaba, że nie miała siły chodzić a jak szła to się przewracała. paprykarz pamiętasz to? Ściągnęłam Cię wtedy nawet do mnie do akademika Wtedy pierwszy raz trafiliśmy do vetmedica i do dr Krzysztofa.
- Siula
- Posty: 4007
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
- Miejscowość: Tarnowo Podgóne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*] / Nuteczka chora :(
Kurczę, trzymajcie się, wiem,że człowiek zwierzakiem martwi się bardziej niż sobą. Zdróweczka
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*] / Nuteczka chora :(
Martuś, pamiętam. Tak się poznałyśmy. Na drugi koniec miasta gnałam do Nucinki. Ale ten czas leci.
Toffi jest niepocieszony, że Tata Twój nie chce zawiącać z nim bliższej relacji. W sumie kiedyś chciał ale Toffi go zębem potraktował lub usiłował.
Idź na zwolnienie i zadbaj o siebie. Praca nie zając. Nikt Ci zdrowia nie odda i poświęcenia Twojego nie doceni. "Dziękuję" nie usłyszysz.
Toffi jest niepocieszony, że Tata Twój nie chce zawiącać z nim bliższej relacji. W sumie kiedyś chciał ale Toffi go zębem potraktował lub usiłował.
Idź na zwolnienie i zadbaj o siebie. Praca nie zając. Nikt Ci zdrowia nie odda i poświęcenia Twojego nie doceni. "Dziękuję" nie usłyszysz.
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*] / Nuteczka chora :(
Święte słowa,popieram w 100-stu procentach.paprykarz pisze: Idź na zwolnienie i zadbaj o siebie. Praca nie zając. Nikt Ci zdrowia nie odda i poświęcenia Twojego nie doceni. "Dziękuję" nie usłyszysz.
Nieustannie i mocno
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*] / Nuteczka chora :(
Nie inaczej cholera....! Ja to wiem, a i tak się jeszcze tego nauczyć nie mogę po tyylu rozczarowaniach! J... ich pies. Zdrowia nikt nie odda....
Żeby to chociaż miliony płacili za poświęcenia...
Grrrr...
Zajmij się sobą i zwierzurami.
Praca jak nie ta- to inna. Roboty od cholery- wystarczy być ogarniętym i z ziemi podnieść.
Żeby to chociaż miliony płacili za poświęcenia...
Grrrr...
Zajmij się sobą i zwierzurami.
Praca jak nie ta- to inna. Roboty od cholery- wystarczy być ogarniętym i z ziemi podnieść.
- martuś
- Posty: 10203
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*] / Nuteczka chora :(
paprykarz poznałyśmy się chyba z miesiąc wcześniej bo odbierałam od Ciebie kalendarz. Pamiętam, że miałaś wtedy kilkudniowe maluchy chyba od Szyszki I zachwycałam się wtedy małą Marlenką i Mariolką
A Toffi chciał poczęstować zębem mojego tatę On myślał, że Toff to taki fajny, grzeczny i milutki piesek
boe niestety z moją pracą jest tak, że jeśli chciałabym pracować w swoim zawodzie to niestety musiałabym wyjechać do innego miasta
A Toffi chciał poczęstować zębem mojego tatę On myślał, że Toff to taki fajny, grzeczny i milutki piesek
boe niestety z moją pracą jest tak, że jeśli chciałabym pracować w swoim zawodzie to niestety musiałabym wyjechać do innego miasta
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*] / Nuteczka chora :(
martuś trzymam mocno kciuki za babinę i za Ciebie żebyś miała determinację do opieki
- martuś
- Posty: 10203
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*] / Nuteczka chora :(
Dzięki. Determinację to ja mam. Tylko najważniejsze żeby ona się nie męczyła.
Nala najlepiej zrobiła... Bez choroby, bez bólu, co do cierpienia ciężko powiedzieć bo dostała leki zdejmujące obrzęk i poprawiające oddech... Kilka godzin i było już po wszystkim...
A Nuteczka od zawsze coś. Przez swoje życie dostałe mnóstwo zastrzyków, leków, co chwilę coś nowego wychodzi. Szkoda mi jej
Nala najlepiej zrobiła... Bez choroby, bez bólu, co do cierpienia ciężko powiedzieć bo dostała leki zdejmujące obrzęk i poprawiające oddech... Kilka godzin i było już po wszystkim...
A Nuteczka od zawsze coś. Przez swoje życie dostałe mnóstwo zastrzyków, leków, co chwilę coś nowego wychodzi. Szkoda mi jej