CAVIARNIA

Fionka2014 pisze:Co do pochłaniania zapachu polecam Benka (pochłaniacz zapachów dla kotów do kuwet).
Ja mam o zapachu zielonej herbaty ale są też bez zapachu i z innymi nutami zapachowymi.
Produkt polecany przez innych użytkowników na forum.
Sprawdza się.

Właśnie o tym mówiłam, na rasię zostawiam sam żwirek z matą

Ja mam dwa pochłaniacze zapachów. Jeden w postaci takiego granulatu do sypania pod żwirek - który faktycznie działa. Ale gdyby moje prosiaki chodziły po żwirku/właziły pod maty to bałabym się go stosować. Drugi to taki spray o zapachu zielonej herbaty. O dziwo spray nie przeszkadza świnkom w żaden sposób, czasem popryskam im jakieś legowisko lub żwirek pod matami.

Pochłaniacze zapachów rządzą - dajcie kiedyś świniom worek perzu, a potem się wypowiadajcie że "nie czuć przy codziennym sprzątaniu"

Ja dałam i nie czuć

O co chodzi z tym perzem? Moje dostają i nie widzę, żeby był po nim jakiś większy problem.

A jeżeli chodzi o zapachowe pochłaniacze i generalnie wszystko, co się rozpyla, to uważajcie z tym - to są rzeczy, które świniakom mogą nie przeszkadzać, ale na pewno nie są dla nich zdrowe. Wdychanie chemii jeszcze nigdy nikomu nie wyszło na dobre.

Można coś zdziałać na to aby świnka nie jadła maty łazienkowej ?

evyn_life pisze:Można coś zdziałać na to aby świnka nie jadła maty łazienkowej ?

Ja od balbinkowej dostałam taka informacje bo moje prosiaki tez podgryzają ale jeszcze jej nie próbowałam.
"Na podgryzanie maty można ją przetrzeć przekrojoną cytryną, tylko musi wyschnąć" a czy działa to nie wiem

Rosiczka pisze:O co chodzi z tym perzem? Moje dostają i nie widzę, żeby był po nim jakiś większy problem.

A jeżeli chodzi o zapachowe pochłaniacze i generalnie wszystko, co się rozpyla, to uważajcie z tym - to są rzeczy, które świniakom mogą nie przeszkadzać, ale na pewno nie są dla nich zdrowe. Wdychanie chemii jeszcze nigdy nikomu nie wyszło na dobre.

Te odświeżacze powietrza dla zwierząt są oparte na naturalnych olejkach eterycznych. Zaryzykowałabym stwierdzenie, że bardziej świnkom może szkodzić warszawskie powietrze - nie dajmy się zwariować...

Z cytryną działa, ale u mnie na krótko. Moi panowie co prawda nie matę podgryzają, ale ceratę na wybiegu i jak sok świeży, to działa, a jak się ulotni po jakiś 30 minutach to od nowa zabawa w gryziemy ceratę

Ja mam coś takiego http://hipcio.sklep.pl/produkt/dr-seide ... aniu-100ml nie powiem, że działa rewelacyjnie ale działa, jest obrzydliwie gorzkie i nie sposób samemu się nie nawdychać jak się psika po nogach regału czy komody wsadzając tam łeb ale mimo, że jest takie obrzydliwe to i tak jedna z moich pięciu świnek miała to gdzieś i gryzła dalej, pozostała czwórka po psikaniu przestała. Trzeba psikać dość często, raz na dzień, dwa, bo się ulatnia.

Lilith88, ooo dzięki, zapisze sobie i jak tylko zobaczę, że obgryzają coś to zakupię