Strona 66 z 107

Re: ஜkrólewna Brunia&królewicz Tango, król Marek&giermek Mik

: 26 maja 2014, 20:24
autor: ProsiaczkoLub
Też bym kupowała 140 od razu- sama wiesz jak jest ;)

A kiedy przeprowadzka do Wro? To znacznie bliżej niż Bydgoszcz, może nawet kiedyś się uda na siebie natknąć :)
(aaa i poznałabym Mikrusidło najcudowniejsze! :love: :love: :love: )

Re: ஜkrólewna Brunia&królewicz Tango, król Marek&giermek Mik

: 26 maja 2014, 20:30
autor: warchlaczek
Ale cudowna :love: Wyjątkowo urodziwa świnka, gdyby była panem-prośkiem to i ja bym ją chciała mieć u siebie ;)

Re: ஜkrólewna Brunia&królewicz Tango, król Marek&giermek Mik

: 26 maja 2014, 20:37
autor: boe22
Doklejmy jej jajka-będzie miała branie! :lol:

Re: ஜkrólewna Brunia&królewicz Tango, król Marek&giermek Mik

: 26 maja 2014, 21:56
autor: odeta89
ProsiaczkoLub pisze: A kiedy przeprowadzka do Wro? To znacznie bliżej niż Bydgoszcz, może nawet kiedyś się uda na siebie natknąć :)
Weekendowo już teraz będę jeździć, a na stałe na jesień planujemy (jeśli dostanę pracę). Musimy się koniecznie spotkać!
A - i :buzki: od Mikrusika dla Cioci Agi :szczerbaty:

edit.
że też los mnie pokusił i wczoraj byłam z Boe u weta. a tam, w transporterze... Misiu :love: czas pokaże wszystko.

Re: ஜkrólewna Brunia&królewicz Tango, król Marek&giermek Mik

: 28 maja 2014, 13:24
autor: odeta89
przechwaliłam trójkę.
Brunia trochę się kotłuje z Mikrusem i na wybiegu, i w klatce. Mam nadzieję, że minie im. Klatka na nowo urządzona. Chyba jeszcze ich do prania wrzucę. Fotki słabe, telefonem, to nie pokazuję :P

Re: ஜkrólewna Brunia&królewicz Tango, król Marek&giermek Mik

: 28 maja 2014, 15:41
autor: ProsiaczkoLub
To dopiero ich wspólne początki- to trochę się muszą przepychać między sobą
a potem staną się idealni jak na trójcę przystało :neener:

Zresztą co się dziwić, że Brunka szaleje jak mąż poszedł w świat, to świninka zaczyna używać życia :lol:

Re: ஜkrólewna Brunia&królewicz Tango, król Marek&giermek Mik

: 28 maja 2014, 17:40
autor: odeta89
ProsiaczkoLub pisze:Zresztą co się dziwić, że Brunka szaleje jak mąż poszedł w świat, to świninka zaczyna używać życia :lol:
coś w tym stwierdzeniu jest, bo goni Mikrusa i traktuje jak gówniarza :P

Re: ஜkrólewna Brunia&królewicz Tango, król Marek&giermek Mik

: 01 cze 2014, 23:47
autor: odeta89
Te świnie doprowadzą mnie kiedyś do zawału :levitation:
Jedzą mokre jakby pierwszy raz na oczy widziały i Markowi wleciało nie w te dziurkę. Kasłał jak pies, ja miałam ciśnienie zawałowe, mówię "za trzecim odkasłaniem otwieram paszczę", wtem spojrzał się na mnie i na luziku zaczął jeść siano i mokre.
:tired:
Chyba muszę zacząć myśleć nad 3 tygodniowym hotelem dla mojego trojnogu na sierpień-wrzesień bo mam urlop. :think:

Re: ஜkrólewna Brunia&królewicz Tango, król Marek&giermek Mik

: 02 cze 2014, 9:10
autor: ProsiaczkoLub
no co jak co, ale zwrócić na siebie uwagę potrafią :lol:

U mnie zawsze wakacyjnie szwagierka zostaje opiekować się zwierzolami.
W tam tym roku- dostałam od niej takiego SMS
"Twoja świnka znów je, ja sie odchudzam, ale nie chciałam, żeby było jej smutno, więc też jem cały czas" :rotfl:

Ale na trzy tygodnie bym jej pewnie nie namówiła:P

Re: ஜkrólewna Brunia&królewicz Tango, król Marek&giermek Mik

: 02 cze 2014, 10:06
autor: boe22
ProsiaczkoLub pisze: "Twoja świnka znów je, ja sie odchudzam, ale nie chciałam, żeby było jej smutno, więc też jem cały czas" :rotfl:
:rotfl: :laugh: