CAVIARNIA

Jolu, może mu te leki trochę odpuść, poza podtrzymującymi najważniejsze? Te wszystkie hepadole i inne suplementy niewiele pomogą ...

A wiecie że to silny gość ten Patrys. Dziś to zupełnie inny proś. Czuję się lepiej. Biegunka ustala i lepiej oddycha a co najważniejsze jest aktywniejszy. Za to równowaga być musi Blue huczy odezwał się gronkowiec

Blue na antybiotyku i nebulizacji. Szmery w sercu- jutro robimy echo razem z Patrykiem

A może to był smog dwa dni temu? Bo był...

porcella pisze:A może to był smog dwa dni temu? Bo był...

nie mam pojęcia- raczej nie bo bardzo głosno huczy. Zobaczymy jutro - serce miała dawno badane.Te swinie już mnie nienawidzą,

Mógł być smog, przecież moja Kresyda sercowa się udusiła z powodu smogu. Zawsze jej się bardzo w smog pogarszało. Kurcze, skąd ten smog ostatnio. Noce były ciepłe, jak był mróz w weekend to tak nie smrodzili. Może kwestia wiatru, albo co.

Niestety sobotnie echo mi odwołali dr Ochocka chora. Do Vetcardii daleko, a ja nie czuję się na siłach. W srode dr Agata zadecyduje co dalej. Całe szczęscie furosemid działa i Patryk czuje się o niebo lepiej, Blue też. Gdyby to była sprawa zycia i smierci to bym jechała do tej Vetcardii, ale tak nie chce się naraząc na podróż taxi tak daleko. I tak łażę do Pulvet często i na zakupy Musze oczyszczać właczac non stop teraz- zapominam ostatnio.

No to chyba rozsądnie postępujesz, łaź jak najmniej, zakładaj coś na twarz...

no tak, im mniej łażenia tym lepiej. trzymaj się zdrowo i dawaj znać jak się stadko czuje, trzymam kciuki cały czas