Rico i Tadzio- przypominamy się s. 154

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Arya90

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy

Post autor: Arya90 »

Wczoraj doszedł dry bed. Ale jest mięciutki! Mam nadzieję, że chłopakom się spodoba. Tż jutro im dotnie i będziemy testować.

Najlepsza była reakcja Tż jak odpakował paczkę:
-A co Ty, dywan do domu zamówiłaś? :lol:

Faktycznie jest tak duży (150x150), włochaty, że można go pomylić z dywanem do sypialni. A wygląda tak:

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy

Post autor: dortezka »

ale będą mięli mięciusio w pupcie :love:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Pani Strzyga

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy

Post autor: Pani Strzyga »

Prooooszę, oddaj mi Ricoooo :love: :love: :love:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy

Post autor: Asita »

Arya, mam taki sam drybed :D Lilith mi zamawiała :szczerbaty: Rzeczywiście jest extra miękki. Po praniu już taki puchaty nie jest. Najlepiej mi się docinało nożykiem do cięcia, nożyczkami, nawet dużymi, było trudno.
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Arya90

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy

Post autor: Arya90 »

dorotezkapewnie się zdziwią :D
Pani Strzygo nie oddam! Jest mój! :neener:
Asita właśnie gdzieś czytałam, że najlepiej nożykiem docinać. Mam nadzieję, że wygodnie mi się będzie sprzątało boby, bo szczerze to trochę się boję, że się będa w te włosy wplątywać.
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy

Post autor: Asita »

Boby się nie wplątują. Chyba że sraka. Wtedy do prania. Wplątuje się siano i resztki suszonych ziół...jak masz jakąś specjalną szczotkę, to ok, ja nie mam. Odkurzaczem też nie wciąga. Muszę mocno trzepać przed praniem a i tak resztki zostają. Muszę kupić szczotkę jakąś.
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Arya90

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy

Post autor: Arya90 »

Asita pisze:Boby się nie wplątują. Chyba że sraka. Wtedy do prania. Wplątuje się siano i resztki suszonych ziół...jak masz jakąś specjalną szczotkę, to ok, ja nie mam. Odkurzaczem też nie wciąga. Muszę mocno trzepać przed praniem a i tak resztki zostają. Muszę kupić szczotkę jakąś.
Szczotki nie mam żadnej specjalistycznej. Zwykłą zmiotkę i szufelkę. Siano to moi lubią rozrzucać, więc widzę, że będę miała problem :D
Teraz będą mieli 2 dry bedy na zmianę to jeszcze muszę namówić Tżta żeby przed zimą kupić im jeszcze jeden komplet kapciochów, żeby mieli na czas suszenia od razu nowe czyste :)
Pani Strzyga

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy

Post autor: Pani Strzyga »

Podobno do drybeda najlepsza jest zwykła szczotka z Trixie do kupienia na hipciu... ;)
Szejron

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy

Post autor: Szejron »

Też słyszałam o tej szczotce, ale ja dalej jestem wierna matom łazienkowym :P
Ale teraz prosiaczki będą miały miękko, istny raj! :)
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy

Post autor: dortezka »

ja tam odkurzaczem dawałam radę.. jedynym problemem było to, że u mnie ten dry bed wciąż mokry był :? straszne siry mam :D
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”