CAVIARNIA

Ojej ale się porobiło... Trzymam kciukasy A Buni proszę przekazać żeby się nie bawiła w weterynarza ..

O masz...to sobie narobila

Bunia pisze:

https://www.facebook.com/opowiesciswinskiejtresci

No jednak dr Judyta mnie namówiła na kołnierz, nie wiem co z tego będzie...

Bunia ! bo Ty mnie do zawału doprowadzisz ale ciesze się ogromnie , ze wszystko poszło dobrze. Wygladasz naprawdę niezle jak po takich przebojach - chyba ze to jaki fotoszop . Dla Klawisza Głownego to musisz być teraz baaaardzo grzeczna i miła
Teraz trzeba uwazac żeby nie zadrapała tych sznurów na szyi

Joanna Ty ja miałas na wykładzie?? nie zabierała czesto głosu

O rety. Ale było. Choroba, nie mam teraz dostępu przez telefon do internetu i tyle mi umyka! Byłam rano w mv na 11, mogłam ją tam zawieźć.
Jak Bunia?

na razie jakoś, właśnie zamieniłam jej kołnierz na kubrak ze skarpety, zdjęcie w komentarzu na fanpejdżu, bo to chyba był jednak kiepski pomysł z tym kołnierzem ... boję się tylko czy skarpeta nie jest za ciasna ... ciężko powiedzieć. na razie bunia jako burrito w kocu siedzi u mnie na kolanach. wnerwia się i strzela z dyńki tylko jedzenie coś jej dziś średnio idzie, coś tam skubie ale nie tak jak zawsze. własnie siano lekko szatkuje. herbikeru sama z siebie nie chce. jak wróci tż będziemy karmić na chama.

dokładnie to bunia była na seminarium doktoranckim, kolega takim fajnym cichym głosem czytał referat że ani drgnęła

W koncu miała dwa poważne mocne "sny" wiec pewnie wymeczona jest -dzielny Buniutek (doktorantka no no ) . Teraz żeby zaczęła normalnie jesc

Biedny Buniaczek Kabaczek.
Jo a Ty robisz Dr? Co studiujesz? Bedziesz miala swinke z wyzszym wyksztalceniem

inglisz filolodżi

no pięknie, zaczyna mi kichać...przeziębiła się. co robić? czy baytril który dostaje na to pomoże?

nie znam tego leku, kurcze, dogrzewać na termoforku może ,swinka oziebia się znacznie podczas narkozy , wit C do pysia. To tak z moich spostrzezen i rad