CAVIARNIA

śliczności Jak ją zobaczyłam pierwszy raz to pomyślałam, że ma coś z Jaśminki. Jaśminka w kominiarce ciągle chodziła a Gruszka w przepasce na oczach

anuleczka pisze:śliczności Jak ją zobaczyłam pierwszy raz to pomyślałam, że ma coś z Jaśminki. Jaśminka w kominiarce ciągle chodziła a Gruszka w przepasce na oczach

no i się poryczałam...

jolka pisze:

anuleczka pisze:śliczności Jak ją zobaczyłam pierwszy raz to pomyślałam, że ma coś z Jaśminki. Jaśminka w kominiarce ciągle chodziła a Gruszka w przepasce na oczach

no i się poryczałam...

kochana nie płacz, ona po prostu wróciła do Ciebie w innym przebraniu i masz ją właśnie za to kochać, że jest

Zgadzam się z anuleczka

Kocham, kocham Dziewczyny

Dziś jajko znosiłam w pracy, prawie na twardo... Foggy wie. Zostawiałam dziewczyny razem, ale w otwartej klatce, mieszkanie zabezpieczone, istna świniarnia. Nie wyrobiłam 12 godz i się zwolniłam!!!! Jestem, w domu wszystko ok, świnki całe i zdrowe ( mam straszną traumę, ogromny strach, który nie wiem kiedy minie..). Teraz juz klatka sprzatnięta, ogólnie w pokoju też, dziewczynki najedzone, a ja uspokojona.



troszke małam się martwię, musze z hodowcą pogadać, bo ona taka mała jest. To na zdjęciach wygląda dorodnie, ale waży 845g. To moja Chantal ważyła więcej a był młodsza duzo. GRUSZKA ma juz prawie rok i taka mała jest..

Słodzinka nic się nie martw zazwyczaj czas w takich sprawach działa na naszą korzyść

przepiekności!!!!!

A ona jest mała, w sensie krótka i ogólnie drobna, czy długa i chuda? Jeśli ogólnie jest nieduża, to bym się zbytnio nie martwiła. Jeśli wyraźnie czuć jej kości, to trzeba podtuczyć. Ona może teraz troszkę schudnąć ze względu na stres - długa podróż, zmiana otoczenia, nowe świnki w stadzie. Wielkie zmiany w życiu miała dziewucha. Możesz jej podać zapobiegawczo Immunoglukan, jeśli jeszcze masz. Na podtuczenie dobra jest marchew, owoce ogólnie, płatki owsiane, karmy zaw. więcej białka.

Ona jest kapitalna

a dzieki Dziewczyny
jest kapitalna i bardzo mądra i uległa, ani razu nie postawiła się włochaczom. grzecznie schodzi z drogi tylko popiskuje cicho..
to zaraz zaserwuję syropek. Wczoraj dostała Cebion