Puchate Siły znowu we dwoje

[zwierzur]

I niech ta idylla już wiecznie trwa!

[Dzima]

I jak tam? Luźniej między łapami?

[sosnowa]

I jak tam? Luźniej między łapami?

Ewidentnie

[sosnowa]

Jesteśmy po kontroli Tormunda. Dr Agata widziała go pierwszy raz, oczywiście zachwyciła się świńską urodą, choć drań od czwartku nie czesany, gdyż się bałam po kastracji go urazić. Wyglądał więc jak pies puli. W dodatku uszy brudne potwornie, przyznam, w obliczu wojen przy czesaniu, uznałam, że z uszami to już w ogóle szkoda zaczynać. A tymczasem uszy akurat, to możesz sobie Duża czyścić codziennie, fajne to jest . Miał też brudne podwozie, gdyż to kolejny arystokrata, który się nie myje. Ech, ci arystokraci. Poza tym, wszystko świetnie, on w ogóle się kastracją nie przejął, gania Otonię jak ganiał, może wręcz weselszy jeszcze się zrobił. Popkorny wali po staremu. Otonia w formie na oko, jeszcze dostaje ten bactrin.
Czeka nas wyprawa zbiorowa, jak osadnicy na Dziki Zachód niemal, gdyż za tydzień jedziemy z Łatą na echo i na wizytę z całym garnizonem, zbiorowo. Jest doktor, jest podwózka, będzie impreza.
Edit: nie doktor, więc imprezy też nie będzie. Dr Agaty nie będzie, więc Otonii nie zabiorę, bo chodzi między innymi o to, czy palpacyjnie lepiej ta zmiana wygląda, więc musi ta sam osoba palpacynić . Tormundowi szwy może zdjąć technik, a Łata na samo echo.

[zwierzur]

Cyrk objazdowy, to mało powiedziane...

[porcella]

Spotkałam w Medicavecie całą Familię (no, prawie ) a ze zwierzów poznałam Łatę i Tormunda. Zaświadczam niniejszym, że jest olśniewający - złote kędziory, inteligentne spojrzenie... I tak się lekutko opędzał przed Sosnową

[sosnowa]

Był oburzony, znowu to miejsce i znowu mu grzebią w pewych okolicach.
Porcello, Entropia i Jogi też byli olśniewający

[zwierzur]

Widzę to oczyma duszy!

[sosnowa]

Mam świetne wieści. Otonia jest zdrowa, dr Agata dziś nie mogła się domacać tej zmiany pod szyją, poprzednio nie miała takich problemów. Znaczy, nie ma? Szlag ją trafił?
Poza tym prosię utyło i jeszcze bardziej obrosło puchem, wygląda zjawiskowo i młodo.

Łata ma dobry wynik echa, jest zielone światło na zabieg, jeszcze tylko ustalenie szczegółów w chirurgiem i obrabowanie jakiegoś bogatego przejezdnego przez las Sherwood i możemy kroić

[zwierzur]

No! I tak, Sosnowo, pisz jak najczęściej. Nie ma to jak dobre wieści już od poniedziałku!