Tazos & Cheetos [*] & Malwinka - Tazos chory
Moderator: pastuszek
					Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
	Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- 
				
				balbinkowo
 
Re: Tazos&Cheetos - Cheetos (nadal) łysiejący.
Oj, to zdrówka, zdrówka wam życzę... ja już wyszłam z przeziębienia na szczęście, tak że trzymajcie się  
			
			
			
									
																
						- 
				
				Assia_B
 
Re: Tazos&Cheetos - Cheetos (nadal) łysiejący.
Eh, choroba się szerzy... Ja też w domu chora... Miałam nadzieję, że mi przejdzie w weekend, ale niestety nadal chora, a jutro do pracy  
 
Zdrówka dla Ciebie i świnek
			
			
			
									
																
						Zdrówka dla Ciebie i świnek
- 
				
				katiusha
 
Re: Tazos&Cheetos - Cheetos (nadal) łysiejący.
Matko...To jakieś wariatkowo z tymi chorobami.. 
 Zdrowia!!! 
			
			
			
									
																
						- 
				
				infrared
 
Re: Tazos&Cheetos - Cheetos (nadal) łysiejący.
Dzięki dziewczyny.
Nie ogarniam ostatnio tych moich prosiaków. Cheetos już nie kaszle, nosy suche, a w nosach coś gra. Nie zawsze, ale coś tam im świszczy. Zrobiłam wywiad środowiskowy, w czym były prane świńskie rzeczy, jak mnie nie było, ale nie odkryłam nieprawidłowości
 W dodatku Tazos chodzi i domaga się uwagi, Cheetos z kolei jest tak wymęczony codziennym smarowaniem i walką pt. "zjedz tabletkę", że nie chce w ogóle patrzeć na ludzi. Chociaż z tego, co widzę, już się nie drapie tak szaleńczo, łysina prawie w całości zarosła...
 W tym tygodniu znów pakujemy ekipę do weta.
Wczoraj w nocy, jako że zostałam odizolowana na czas choroby w drugim pokoju, cała nasza czwórka rozeszła się do swoich łóżek...Cisza...I nagle słyszę przez drzwi: KŁI KŁI KŁI KŁI KŁI KŁI KŁI KŁI!!!!!
Tazosek się nudził i szukał towarzystwa
A poza tym, szukamy mieszkania...Przyjaznego zwierzakom i w rozsądnej cenie, więc pewnie trochę poszukamy.
			
			
			
									
																
						Nie ogarniam ostatnio tych moich prosiaków. Cheetos już nie kaszle, nosy suche, a w nosach coś gra. Nie zawsze, ale coś tam im świszczy. Zrobiłam wywiad środowiskowy, w czym były prane świńskie rzeczy, jak mnie nie było, ale nie odkryłam nieprawidłowości
Wczoraj w nocy, jako że zostałam odizolowana na czas choroby w drugim pokoju, cała nasza czwórka rozeszła się do swoich łóżek...Cisza...I nagle słyszę przez drzwi: KŁI KŁI KŁI KŁI KŁI KŁI KŁI KŁI!!!!!
Tazosek się nudził i szukał towarzystwa
A poza tym, szukamy mieszkania...Przyjaznego zwierzakom i w rozsądnej cenie, więc pewnie trochę poszukamy.
- Asita
 - Posty: 9428
 - Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
 - Miejscowość: Sopot
 - Kontakt:
 
Re: Tazos&Cheetos - Cheetos (nadal) łysiejący.
Infrared, szukaj w Sopocie-Kamienny Potok, to będziemy sąsiadkami 
 Ale moje frędzle nie mieszkają z nami... 
			
			
			
									
													Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
			
						Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- 
				
				infrared
 
Re: Tazos&Cheetos - Cheetos (nadal) łysiejący.
Powiem Ci, że rozważamy tę dzielnicę jako jedną z lokalizacji 
			
			
			
									
																
						- Asita
 - Posty: 9428
 - Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
 - Miejscowość: Sopot
 - Kontakt:
 
Re: Tazos&Cheetos - Cheetos (nadal) łysiejący.
My szukaliśmy w różnych dzielnicach całego Trójmiasta a Kamiennego Potoku w ogóle nie braliśmy pod uwagę. To były 2 ostatnie mieszkania, jakie widzieliśmy  
 I tu się zdecydowaliśmy i jest ekstra 
 Mieszkamy już prawie 1,5 roku i na nic nie narzekam. Same plusy 
 A nie....windę by mi mogli w bloku wymienić 
			
			
			
									
													Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
			
						Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- 
				
				infrared
 
Re: Tazos&Cheetos - Cheetos (nadal) łysiejący.
Mieszkanie znaleźliśmy, teraz czas (znów) na przeprowadzkę.
U prosiaków do przodu, Cheetoskowi łysinka zarosła, nie wiadomo, czy to przez imaverol, czy pomogła iwermektyna...Mam wrażenie, że iwermektyna, ale z drugiej strony Tazosław nie ma żadnych objawów pasożytów. Szmery w płucach - mimo bardzo opornego przyjmowania leków - też ustały.
W każdym razie Cheetos już nie łysiejący, a odrastający
			
			
			
									
																
						U prosiaków do przodu, Cheetoskowi łysinka zarosła, nie wiadomo, czy to przez imaverol, czy pomogła iwermektyna...Mam wrażenie, że iwermektyna, ale z drugiej strony Tazosław nie ma żadnych objawów pasożytów. Szmery w płucach - mimo bardzo opornego przyjmowania leków - też ustały.
W każdym razie Cheetos już nie łysiejący, a odrastający
- 
				
				balbinkowo
 
Re: Tazos&Cheetos.
No to same dobre wieści  
 
Tak trzymać
 
A mieszkanko w Poznaniu czy dalsza wyprowadzka się szykuje?
Miziaki dla chłopców
			
			
			
									
																
						Tak trzymać
A mieszkanko w Poznaniu czy dalsza wyprowadzka się szykuje?
Miziaki dla chłopców