Strona 62 z 84

Re: Jaskier - porzucony staruszek [W-wa], szuka Domu Stałego

: 05 paź 2016, 21:43
autor: Elurin
Jaskier ostatnio w trochę gorszej formie, wczoraj już nie bardzo chciał jeść karmę ratunkową, rano było znów 623g, ale wieczorem się odkorkował i sporo zjadł. mimo wszystko jest dość ruchliwy. Znów ma niedoczynność tarczycy, znów dostaje hormony, kontrola w poniedziałek. Boby zawiozę jutro.
Chłopcy mają na spacerach namiocik, udało mi się w nim złapać obu panów razem, rzadki widok!
Obrazek

Re: Jaskier - porzucony staruszek [W-wa], szuka Domu Stałego

: 06 paź 2016, 8:26
autor: Natalinka
To dobrze, że się odkorkowuje! :D No i kciuki nieustannie trzymam. Za bobki też!

Re: Jaskier - porzucony staruszek [W-wa], szuka Domu Stałego

: 07 paź 2016, 17:17
autor: Beatrice
No i jak tam? Mam wrażenie,że ta fluktuacja to Jaskierkowa uroda!Byleby do przodu! :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: A chłopaki przystojniaki,że hoj!Cuda! :buzki:

Re: Jaskier - porzucony staruszek [W-wa], szuka Domu Stałego

: 09 paź 2016, 11:26
autor: Elurin
Jaskier dziś rano mnie zaniepokoił, trochę kichał i siąkał przez nos. Waga 607g. Zawiozłem go do lecznicy, okazało się, że ma mostek, dlatego gorzej je. Jutro korekcja w narkozie - za bardzo się rzuca "na trzeźwo".

Re: Jaskier - porzucony staruszek [W-wa], szuka Domu Stałego

: 10 paź 2016, 10:49
autor: Elurin
Jaskier został w lecznicy. Dziś rano już się ślinił, zjadł mało, spadł do 592g. Będzie miał korekcję w narkozie, plus pobraną krew na T4 i, przy okazji samotnego pobytu w klatce, zebrane bobki na kontrolę. Prosimy o kciuki!

Re: Jaskier - porzucony staruszek [W-wa], szuka Domu Stałego

: 10 paź 2016, 12:17
autor: katiusha
:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Jaskier - porzucony staruszek [W-wa], szuka Domu Stałego

: 10 paź 2016, 12:19
autor: paprykarz
Nieustająco :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Jaskier - porzucony staruszek [W-wa], szuka Domu Stałego

: 10 paź 2016, 12:41
autor: porcella
Pół lecznicy nad nim stało. Ma opiekę i leczenie, byleby chciał zdrowieć. :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Jaskier - porzucony staruszek [W-wa], szuka Domu Stałego

: 10 paź 2016, 15:35
autor: Elurin
Jaskier po zabiegu, podobno OK. Produkuje też boby, choć niewiele. Odbieram go dopiero na koniec dnia, ok. 22.

Re: Jaskier - porzucony staruszek [W-wa], szuka Domu Stałego

: 10 paź 2016, 17:57
autor: sosnowa
trzymam bardzo mocno