CAVIARNIA

Dzima pisze:3cia w połowie

Ale co ale co?

Aussie. pisze:

Dzima pisze:3cia w połowie

Ale co ale co?

Klatka, niebieska, zielona i szara do połowy. Tracisz orientację przy tylu zwierzakach

No tak, faktycznie . Się pogubiłam .

Corgi świetne Rozumiem, że na hasło "świnka" od razu są przy Tobie zwarte i gotowe?

Korki (corgi) tak na prawdę to są szczęśliwe jak jesteśmy na spacerze i mam cały czas tylko dla nich.
Nie wszystkie psy są moje ani nie wszystkie psy są mamy. Moje są korki i Florka, reszta psów jest mamy. Na spacery Florka jeździ z mamą i resztą oziczej bandy a my z korkami wychodzimy sami. Nie to samo tempo spaceru co u ozików . W sumie tylko wtedy mam czas wyłącznie dla nich i nie muszą się mną z nikim dzielić. Są wtedy szczęśliwe, naprawdę..





Dolar lubi robić z siebie grubą, ciepłą, smutną kluchę na zdjęciach..



Dzisiaj ćwiczyliśmy sobie na spacerze "zostań", kto widzi korki, kto ?



_______________________________________________________________________________

Na deser Kuleczka w swoim podsufitnym koszyczku




Oraz Jagoda która w dniu dzisiejszym stwierdziła, że skoro Pestka może być chlebem to ona od dzisiaj będzie bułką..

Tyle do miziania Wrzuciłabyś mi też zdjęcia Pchełki bo dawno nie widziałam

Są w wątku! Nie jesteś na bieżąco !

W tym samym czasie się pojawiły więc wybacz

Chmurek pisze:
Dziękuje

Mogę spytać skąd u was corgi w domu? Jest to bardzo mało popularna rasa w Polsce.\

Jeeejku jakoś przeoczyłam Twój komentarz.. W sumie ciężko mi powiedzieć dlaczego mama zdecydowała sie na corgi, kiedy pojawił się w domu pierwszy miałam 8 lat.. Zwłaszcza, że przez kilka lat przed corgi hodowała rottki . Ogólnie rasa jest dosyć ciężka, może dlatego jest ich niewiele .

Aussie. pisze:

Chmurek pisze:
Dziękuje

Mogę spytać skąd u was corgi w domu? Jest to bardzo mało popularna rasa w Polsce.\

Jeeejku jakoś przeoczyłam Twój komentarz.. W sumie ciężko mi powiedzieć dlaczego mama zdecydowała sie na corgi, kiedy pojawił się w domu pierwszy miałam 8 lat.. Zwłaszcza, że przez kilka lat przed corgi hodowała rottki . Ogólnie rasa jest dosyć ciężka, może dlatego jest ich niewiele .

Rottki? Nie znam tego skrótu. Od jakiej to rasy? Co masz na myśli że rasa jest ciężka? Wydaje mi się że jest wiele ras popularniejszych, a trudniejszych w ułożeniu. Pytam dlatego, że wiem jak kiedyś będę mieć psa to będzie to corgias. Nie mam nikogo wśród znajomych kto by miał corgiego więc dopytuje Ba! - raz w życiu widziałam tylko corgiasa na żywo a mieszkam w dużym mieście.

Piszę tego posta, a mój luby się śmieje: Co piszesz że odkupisz Corgiego i że cena nie gra roli