Cookie i Mela, czyli moje prosiaki :)

Post autor: **Asita** » 07 sty 2016, 20:02

Każda ma swój przedział jak w pociągu :lol:

Dorka · Post autor: **Dorka** » 07 sty 2016, 20:23

Asita pisze:Każda ma swój przedział jak w pociągu

Tak

Mają chwilkę odpoczynku od siebie :lol:

Post autor: **Asita** » 07 sty 2016, 21:32

A co? Ganiają się?
Moje frędzle też były spokojniejsze jak mogły posiedzieć razem ale przegrodzone

Post autor: **Cynthia** » 07 sty 2016, 21:59

Dorka pisze:Dzisiaj odpoczywamy na nowym mebelku od dużych

Jak ładnie, każda u siebie

Dorka · Post autor: **Dorka** » 07 sty 2016, 22:17

Asita pisze:A co? Ganiają się?
Moje frędzle też były spokojniejsze jak mogły posiedzieć razem ale przegrodzone

Burkają, ale do walk nie dochodzi

Nigdy nie śmiała by jedna ugryźć drugiej

Dorka · Post autor: **Dorka** » 07 sty 2016, 22:19

Cynthia pisze:
Dorka pisze:Dzisiaj odpoczywamy na nowym mebelku od dużych

Jak ładnie, każda u siebie

Jak to zobaczyłam to od razu po aparat

Na Melę mówimy Yeti - ma ogromne, różowe stopy :lol:

Post autor: **Asita** » 08 sty 2016, 15:19

Potem będzie miała malutkie stoopeczki :lol:

jak już jej brzuchol urośnie i będzie leżakować na takich wygodnych mebelkach :lol:

Dorka · Post autor: **Dorka** » 08 sty 2016, 15:46

Asita pisze:Potem będzie miała malutkie stoopeczki jak już jej brzuchol urośnie i będzie leżakować na takich wygodnych mebelkach

Dokładnie

Post autor: **Cynthia** » 12 sty 2016, 13:10

Jak tam skrzacik biały? tyje ładnie? Grzeczna jest?

Dorka · Post autor: **Dorka** » 12 sty 2016, 14:49

Cynthia pisze:Jak tam skrzacik biały? tyje ładnie? Grzeczna jest?

W Niedzielę było 455 g, ale teraz chyba więcej

A grzeczna nie za bardzo to jest złodziejka

Zawsze dostają obie po tyle samo, ale Mela i tak zabiera Cookie :lol: