Strona 7 z 428
Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis
: 08 sie 2013, 14:47
autor: Aspenka
kurcze oko to poważna sprawa całe szczęście że gałak jest cała oj czeka was długa droga do całkowitego zasklepienia,trzymam kciuki za was

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis
: 09 sie 2013, 13:03
autor: ANYA
Oczko Michala ma sie juz lepiej. Opuchlizna schodzi, oczko robi sie mniej czerwone.
Lewis wyciagnal znowu tylnie lapki i wczoraj popcornicowal w klatce wariat maly. Juz mu chyba domu nigdy nie znajde, bo to moja jedyna swinka ktora sie tak rozwala na poslaniu

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis
: 09 sie 2013, 13:16
autor: jasnoluska
Ale miałaś przygodę... Współczuję... Zdrowia!
Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis
: 09 sie 2013, 22:04
autor: ANYA
Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis
: 09 sie 2013, 22:16
autor: twojawiernafanka
Dobrze, że z oczkiem już lepiej!
Cudne te zdjęcia na hamaczku - taki słodki i niewinny proś

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis
: 11 sie 2013, 6:21
autor: Beth
Dobrze, że z oczkiem ok.
Ryan świetnie wygląda na tym hamaczku; oczko przymknięte, doopka, wywalona łapusia pełen relaks

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis
: 11 sie 2013, 18:19
autor: ANYA
A to nastepny luzak

od paru dni wywala lapki i lezy na zabe
Lewis ma za dlugie pazurki te czarne i nie wiem jak mam mu je obciac

nie mialam nigdy swinki z czarnymi pazurkami a on jest jeszcze gorszy niz Ryan pod tym wzgledem. Jak probuje mu obcinac to chwyta moja skore zebami i ciagnie zebym go wypuscila. Inne pazurki obcinam po kawalku na raty bo drze sie w nieboglosy i gryzie bardzo bolesnie.
Musze chyba zaczekac az Ruby wroci z wakacji i sie do niej usmiechnac.
Nie wiem czy pisalam wczesniej ale zostawiam Lewisa u mnie bo nie jestem w stanie go oddac. Sama chyba sie oszukiwalam, ze szukam mu domku, bo zawsze jak ktos dzwonil to mowilam, ze jest agresywny i ze gryzie.
Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis
: 11 sie 2013, 18:42
autor: martuś
Załóż grube rękawice - nie powinien przez nie Cię ugryźć. Może poproś kogoś żeby go potrzymał a Ty w tym czasie obetniesz? Przy czarnych pazurkach to albo tniesz na oko (mniej więcej na taką długość jak w jasnej łapce) lub po kawałku i patrzysz czy nie zaczyna się nerw lub czy delikatnie nie leci krew.
Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis
: 11 sie 2013, 18:47
autor: asiaaa
Chłopacy ale macie fajnie w tych waszych pokojach
moja Fifi i Zosia też mają czarne,obcinam same te stre koniuszki tyle że częściej...dobrze że z okiem u synka lepiej

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis
: 11 sie 2013, 18:51
autor: twojawiernafanka
Widzę, że mamy ten sam problem, jeśli chodzi o sentyment do tymczasów

Co do czarnych pazurków - mnie Cynthia poradziła obcinać czarne trochę częściej, ale za to po mniejszym kawałku. Jeśli chodzi o agresję świnki - na krótko pomaga odwrócenie i położenie na plecach - zwierzak jest wtedy zdezorientowany, co Ty możesz wykorzystać.
Ktoś kiedyś wspominał o założeniu na główkę przewiewnej, bawełnianej skarpety, co może dla odmiany nerwową świnkę uspokoić (podobne zabiegi stosuje się przy pracy z dzikimi zwierzętami) - ale tu wiadomo, że trzeba działać szybko, żeby nie zabrakło powietrza.