Ryan*, Lewis*, Alfie, Angelo*, Diablo, Shimmer* & kosze
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
-
Aspenka
Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis
kurcze oko to poważna sprawa całe szczęście że gałak jest cała oj czeka was długa droga do całkowitego zasklepienia,trzymam kciuki za was

-
ANYA
Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis
Oczko Michala ma sie juz lepiej. Opuchlizna schodzi, oczko robi sie mniej czerwone.
Lewis wyciagnal znowu tylnie lapki i wczoraj popcornicowal w klatce wariat maly. Juz mu chyba domu nigdy nie znajde, bo to moja jedyna swinka ktora sie tak rozwala na poslaniu
Lewis wyciagnal znowu tylnie lapki i wczoraj popcornicowal w klatce wariat maly. Juz mu chyba domu nigdy nie znajde, bo to moja jedyna swinka ktora sie tak rozwala na poslaniu
- jasnoluska
- Posty: 514
- Rejestracja: 08 lip 2013, 8:38
- Miejscowość: Radom
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis
Ale miałaś przygodę... Współczuję... Zdrowia!
"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie,
że zwierzęta są nieme, tylko dlatego że są nieme dla jego tępej percepcji. "
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=339
że zwierzęta są nieme, tylko dlatego że są nieme dla jego tępej percepcji. "
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=339
-
twojawiernafanka
Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis
Dobrze, że z oczkiem już lepiej!
Cudne te zdjęcia na hamaczku - taki słodki i niewinny proś
Cudne te zdjęcia na hamaczku - taki słodki i niewinny proś
- Beth
- Posty: 1133
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:47
- Miejscowość: Rybnik
- Lokalizacja: Rybnik
- Kontakt:
Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis
Dobrze, że z oczkiem ok.
Ryan świetnie wygląda na tym hamaczku; oczko przymknięte, doopka, wywalona łapusia pełen relaks
Ryan świetnie wygląda na tym hamaczku; oczko przymknięte, doopka, wywalona łapusia pełen relaks
-
ANYA
Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis
A to nastepny luzak
od paru dni wywala lapki i lezy na zabe

Lewis ma za dlugie pazurki te czarne i nie wiem jak mam mu je obciac
nie mialam nigdy swinki z czarnymi pazurkami a on jest jeszcze gorszy niz Ryan pod tym wzgledem. Jak probuje mu obcinac to chwyta moja skore zebami i ciagnie zebym go wypuscila. Inne pazurki obcinam po kawalku na raty bo drze sie w nieboglosy i gryzie bardzo bolesnie.
Musze chyba zaczekac az Ruby wroci z wakacji i sie do niej usmiechnac.
Nie wiem czy pisalam wczesniej ale zostawiam Lewisa u mnie bo nie jestem w stanie go oddac. Sama chyba sie oszukiwalam, ze szukam mu domku, bo zawsze jak ktos dzwonil to mowilam, ze jest agresywny i ze gryzie.

Lewis ma za dlugie pazurki te czarne i nie wiem jak mam mu je obciac
Musze chyba zaczekac az Ruby wroci z wakacji i sie do niej usmiechnac.
Nie wiem czy pisalam wczesniej ale zostawiam Lewisa u mnie bo nie jestem w stanie go oddac. Sama chyba sie oszukiwalam, ze szukam mu domku, bo zawsze jak ktos dzwonil to mowilam, ze jest agresywny i ze gryzie.
- martuś
- Posty: 10221
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis
Załóż grube rękawice - nie powinien przez nie Cię ugryźć. Może poproś kogoś żeby go potrzymał a Ty w tym czasie obetniesz? Przy czarnych pazurkach to albo tniesz na oko (mniej więcej na taką długość jak w jasnej łapce) lub po kawałku i patrzysz czy nie zaczyna się nerw lub czy delikatnie nie leci krew.
-
asiaaa
Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis
Chłopacy ale macie fajnie w tych waszych pokojach
moja Fifi i Zosia też mają czarne,obcinam same te stre koniuszki tyle że częściej...dobrze że z okiem u synka lepiej
moja Fifi i Zosia też mają czarne,obcinam same te stre koniuszki tyle że częściej...dobrze że z okiem u synka lepiej
-
twojawiernafanka
Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis
Widzę, że mamy ten sam problem, jeśli chodzi o sentyment do tymczasów 
Co do czarnych pazurków - mnie Cynthia poradziła obcinać czarne trochę częściej, ale za to po mniejszym kawałku. Jeśli chodzi o agresję świnki - na krótko pomaga odwrócenie i położenie na plecach - zwierzak jest wtedy zdezorientowany, co Ty możesz wykorzystać.
Ktoś kiedyś wspominał o założeniu na główkę przewiewnej, bawełnianej skarpety, co może dla odmiany nerwową świnkę uspokoić (podobne zabiegi stosuje się przy pracy z dzikimi zwierzętami) - ale tu wiadomo, że trzeba działać szybko, żeby nie zabrakło powietrza.
Co do czarnych pazurków - mnie Cynthia poradziła obcinać czarne trochę częściej, ale za to po mniejszym kawałku. Jeśli chodzi o agresję świnki - na krótko pomaga odwrócenie i położenie na plecach - zwierzak jest wtedy zdezorientowany, co Ty możesz wykorzystać.
Ktoś kiedyś wspominał o założeniu na główkę przewiewnej, bawełnianej skarpety, co może dla odmiany nerwową świnkę uspokoić (podobne zabiegi stosuje się przy pracy z dzikimi zwierzętami) - ale tu wiadomo, że trzeba działać szybko, żeby nie zabrakło powietrza.










