Strona 7 z 40
					
				Re: Popcorning squad czyli Johnny Cash i Ryszard :D
				: 10 sie 2014, 20:50
				autor: aviczka
				Boe - oni nosy mają tak podobne, że czasem jak któryś wygląda do mnie z klatki to muszę się lepiej przyjrzeć zanim się domyślę który to (bo u mnie z kanapy widać tylko wystające nosy znad kuwety).
Chłopcy się ładnie dogadują, miewają sprzeczki, ale ładnie razem jedzą i śpią (chociaż bez przytulania). A Johnny jest tak przywiązany, że jak wyjmę z klatki samego Rysia na dłużej niż 5 min. to Johnny zaczyna go zaraz nawoływać!
Foggy - bardzo biedny jest Johnny z tym kaszakiem 

 Ma na wysokości biodra rankę z wystającą resztką kaszaka (nie udało jej się usunąć, więc traktujemy to lekami). A dodatkowo rana jest dookoła opuchnięta - musiał to mieć nieźle głębokie...
A co do fotek to zaraz jeszcze kilka wrzucę 

 
			
					
				Re: Popcorning squad czyli Johnny Cash i Ryszard :D
				: 10 sie 2014, 21:06
				autor: aviczka
				
			 
			
					
				Re: Popcorning squad czyli Johnny Cash i Ryszard :D [nowe fo
				: 11 sie 2014, 18:35
				autor: boe22
				Dwóch pięknych! 
 
 
Ja niestety pożegnałam dziś Tośka...
 
			
					
				Re: Popcorning squad czyli Johnny Cash i Ryszard :D [nowe fo
				: 11 sie 2014, 19:49
				autor: aviczka
				Tak bardzo mi przykro...  
 
 
Pożegnania z przyjaciółmi są zawsze takie trudne. Nic nie jest w stanie ich zastąpić... Możemy ich tylko zapamiętać jak najlepiej.
Dziś robimy wieczór ciszy dl Tośka.
(Nowe zdjęcia dodam jutro)
 
			
					
				Re: Popcorning squad czyli Johnny Cash i Ryszard :D [nowe fo
				: 13 sie 2014, 5:51
				autor: aviczka
				Rysio nagle zaczął tracić na wadze 

 Idziemy dziś do weta...
 
			
					
				Re: Popcorning squad czyli Johnny Cash i Ryszard :D
				: 13 sie 2014, 9:02
				autor: boe22
				
 nie mów mi takich rzeczy...musi być dobrze!
 
 
   
  
 Rysio- nie wygłupiaj się...
Ile stracił na wadze?
 
			
					
				Re: Popcorning squad czyli Johnny Cash i Ryszard :D
				: 13 sie 2014, 9:08
				autor: aviczka
				Prawie 60g w tydzień... (ważę ich zazwyczaj 1-2 razy w tyg.)  Kompletnie się tego po nim nie spodziewałam. Je ładnie, lata po klatce. Za każdym razem jak wołam na jedzenie to przybiega i staje na dwóch łapkach i bierze i chrupie wszystko co dostanie.
Boję się bardzo. Mamy umówioną wizytę po południu.
			 
			
					
				Re: Popcorning squad czyli Johnny Cash i Ryszard :D
				: 13 sie 2014, 12:02
				autor: aviczka
				Nie wytrzymałam w pracy. Zwolniłam się i siedzę w domu z chłopakami. Rysio zachowuje się zupełnie normalnie. Siedzi sobie i podjada sianko.
			 
			
					
				Re: Popcorning squad czyli Johnny Cash i Ryszard :D
				: 13 sie 2014, 14:36
				autor: boe22
				Jeżeli zachowuje się normalnie i przybiega do świeżego, to jeszcze nie panikuj, musi być dobrze.
Ale do weta lepiej iść oczywiście. Trzymam 

 
			
					
				Re: Popcorning squad czyli Johnny Cash i Ryszard :D
				: 14 sie 2014, 22:16
				autor: aviczka
				Ostatnie dwa dni mnie absolutnie wykończyły. Świnie były nerwowe i nie zachowywały się jak zdrowe kluseczki, a przez to ja byłam w ciężkim stresie.
Nie mam już siły opisywać wszystkiego dokładnie i po kolei, ale wnioski są następujące - jeżeli w jutro w wynikach badań krwi nic nie wyjdzie to wygląda na to, że Rysio przeżył silny stres związany z leczeniem Johnnego.
Po pierwsze dlatego, że z korytarza przychodni słyszał jak Johnny płacze przy usuwaniu kaszaka.
Po drugie, że sam Johnny był osłabiony po zabiegu. A po trzecie dlatego, że Johnny przez tydzień był smarowany lekami, które mogły mieć dla prosiaków drażniący zapach i w ten sposób ich denerwować. Doszło nawet do tego, że wczoraj chłopcy mieli dość konkretne spięcie.
Jeżeli jutro nic nie wyjdzie to zarządzam świniom święty spokój. I przenoszenie do nowej klatki wstrzymujemy do czasu, kiedy sytuacja się unormuje.
I na koniec pozytywny akcent - Johnny był na kontroli i można go już uznać za zdrową świnię.