CAVIARNIA

Oczywiście nie szkodzi. Mi nawet nie zależy na kolorku, chodzi o to, żeby świniak był gdzieś blisko, z Warszawy mi pasuje, bo mogłabym zapewnić transport. Te świnki przebywają na razie w stolicy, tak?

@Aniszcze - to ten watek: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... 17#p101917

No tak, dziękuję. Będę się dowiadywać.

Dopiero dziś siadłam do komputera i poszukałam wątku o białasach Mamy Eridora u siebie od świąt i jest wszystko dobrze. Knurosławy się dogadały i od początku wylądowały w jednej klatce. Pisałam już o przesłanie nam do wypełnienia umowy adopcyjnej i nic nie dostałam

tak sobie leżały świniaki w dzień zapoznania na początku było bardzo spokojnie dopiero później zaczęły się ganiać


Eridor był strasznym dzikusem jak go odbieraliśmy, a teraz tak sobie razem leżymy ;D rozpłaszczony do głaskania świniak pod kołderką hihi

Ladnie sie rozplaszyl

W sprawie umowy to pisz najlepiej pw