Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normalna.

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4009
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Siula »

Dzięki martuś, ciągle wymyślamy jak tu udogodnić świnkowe życie ;) . dzisiaj na przykład Duży uszył hamak :102: . A półeczkę musiały mieć duuużąąą bo Misia zpychała reszte z tamtej, a teraz wszystkie jednocześnie się mieszczą ;)
A Fionka owszem-pokazała prawdziwe świńskie oblicze na targach :D
Awatar użytkownika
Lilith88
Posty: 4733
Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
Miejscowość: Gdańsk
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Lilith88 »

A ja widzę, że na Torpedkę już ktoś się czai i nawet na fb się ten ktoś chwali, że ją chce i czeka na WPA więc za dwa miesiące to dziewczyny chyba już nie będzie :P
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4009
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Siula »

Wiem,wiem, widziałam. Niech ma malutka cudowny domek :fingerscrossed:
balbinkowo

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: balbinkowo »

martuś pisze: Obrazek
Fionka co taka umorusana? :szczerbaty: Chciała pokazać na zoobotanice jakie na prawdę są świnki? :lol:
No, Duża nie przewidziała, że podać prośkom paprykę na wystawę to nie bardzo wypada, bo tak się właśnie to konczy ;) No i moja bluzka przy okazji ucierpiała :redface: Ech, co za świnie :lol:
Assia_B

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Assia_B »

Też widziałam, że Torpedą ktoś jest zainteresowany już...
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4009
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Siula »

balbinkowo pisze:
martuś pisze: Obrazek
Fionka co taka umorusana? :szczerbaty: Chciała pokazać na zoobotanice jakie na prawdę są świnki?
No, Duża nie przewidziała, że podać prośkom paprykę na wystawę to nie bardzo wypada, bo tak się właśnie to konczy ;) No i moja bluzka przy okazji ucierpiała :redface: Ech, co za świnie :lol:
No przecież cudnie wyglądała z tym umalowanym pycholkiem :love:
Dropsio

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Dropsio »

Prawdziwa laska, tak się odstawiła na targi, że hej! Nawet make-up jest :lol:
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4009
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Siula »

Oto zdjęcie nowego hamaczka dla Giglaczy. Widać też trochę nowego tła klatki:
Obrazek

A teraz mała zagadka... skoro wielkie skupisko Kawii to "Caviarnia", to jak nazywa się miejsce pobytu mniejszej ilości świnek (np. trzech)?

KAWIARENKA :!:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

To była pracowita sobota dla Dużego... nowy dach z dymnikami, szyld, hamak i oświetlenie... :yahoo:
Chyba zasłużył na to aby usiąść przy piwku i odpocząć.
Dropsio

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Dropsio »

Jaki wypas! :o Niesamowite, Duży się postarał! :love:
balbinkowo

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: balbinkowo »

Łahahaha... Rozwaliłaś mnie tą kawiarenką :lol:
Genialne :peace:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”