Dziewczyny nie bardzo lubią się kąpać ale są bardzo grzeczne

Jedynie co im przeszkadza to suszarka - nie boją się dźwięku tylko denerwuje ich, że coś dmucha im pod włos
Już wróciłyśmy z wyprawy ze Szczecina. Dziewczyny odwiedziły ciocię i jej zwierzyniec

Frugo dostał super wyprawkę od cioci

Wszystkie zabawki mu się spodobały

Ale myszkę już odgryzł i chodzi z nią dumnie w pyszczku

Dziękujemy Aguś
Nowiny od weta - Nala prawdopodobnie ma cysty hormonalne i dlatego tak łysieje. Cysta raczej się nie powiększyła bo na USG nie można było znaleźć (Nala za bardzo miała wypełnione jelita a cysta jest na tyle mała - 3-4mm - że się gdzieś ukryła). Jeśli wyłysienia dalej będą się powiększać to możemy pomyśleć o sterylizacji. Pani dr kazała szukać lecznicy z narkozą wziewną - oni mają tylko iniekcyjną...zobaczymy jak to będzie, mam nadzieję, że nie trzeba będzie jej kroić
Nutka (z racji tego, że jej mama i brat odeszli z powodu serca) została zbadana pod tym kątem. Szmerów nie słychać ale serca troszkę za szybko biło. Musimy wykonać echo serca ale trzeba poczekać aż przyjedzie kardiolog na konsultację. Do tego czasu dostaliśmy Prilium.