CAVIARNIA

Martwię się jednak o to oczko Nie dość, że robi się szare to w dodatku na środku jest jakaś plamka (jakby wrzód ) i mam wrażenie, że tęczówka jest przekrwiona... Ale to widać w zależności od tego jak pada światło więc nie jestem pewna... Napisałam maila do dr Oliwii Łobaczewskiej a jutro będę dzwoniła do Szczecina.

Biedne oczko...

Biedne oczko i Tola to chyba od tego zęba... musi być Ci ciężko je rozdzielać, widać jakie zżyte są... nie miałam takich problemów z jedzeniem bobków, ale zwykle daję na zmiane probiotyki jak mi kiedyś polecono enteroferment razem z biolapisem i inny wieczorem (ostatnio) biopron. Mocno

Przed chwilą karmiłam Tolę i znowu poczułam smród ropy
Dzisiaj robiłam jej w domu zastrzyk... tato tak ją trzymał, że wszystko wyciekło, poleciała krew a ja musiałam ją drugi raz kłuć z nerwów aż rzuciłam strzykawką o ścianę
Czasami mam ochotę to wszystko zostawić... tylko najbardziej szkoda mi zwierzaków i to one mnie trzymają w domu...

rozumiem nerwy, sama mam podobnie w trudnych sytuacjach oby się w końcu skończyły te problemy i było dobrze

Trzymaj się kochana

Biedna. Niewesołe macie święta
Trzymam kciuki za poprawę Eh świnie to chyba czekają na niedziele/święta/dzień wypłaty z każdą chorobą, nie sądzicie?

Trzymajcie się. Nieustannie trzymamy

Ech....biedna Tola. To oczko faktycznie wygląda jakby był tam wrzód. Moja świętej pamięci Crazy coś takiego miała- wrzód rogówki od zadraśnięcia prawdopodobnie źdźbłem siana. Najpierw dostawała na to gentamycynę, a potem floxal i difadol. Ponadto corneregel na rogówkę. W dużych ilościach wszystko.Zagoiło się ładnie i Crazy widziała na to oko. Może i tu potrzebna taka kuracja. Kontakt z dr Oliwką to dobry pomysł. Oby nie nic gorszego.
Trzymam kciuki za to biedne maleństwo
Tak jak sosnowa pisała- polecam rumen tabs przy problemach z florą bakteryjną u prosiaków. Przetestowane na Mili.Nam z kolei poleciła ten specyfik dr Kasia Kacprzak-Kamińska gdy nie działały już combosy 3 probiotyków jednocześnie (sławny biolapis, enteroferment i bioprotect). Zawsze warto spróbować. Nie zaszkodzi, a pomóc może.

Dostałam już maila od dr Oliwii. Zaleciła floxal i corneregel i dała szansę, że to wszystko się cofnie
Tola już mniej męczy Nutkę o bobki bo drugą nockę ich już nie rozdzielałam (albo Nutka przestała piszczeć albo ja mam już twardy sen ze zmęczenia ). Śpią praktycznie przyklejone do siebie... Wcześniej po śmierci Nali widziałam, że Nutka odtrąca Tolę ale teraz na wszystko jej pozwala. Czuje pewnie, że koleżanka jest chora... Dzisiaj jak wstałam to Nutka spała sobie przy misce a Tolusia była w nią wtulona.
Przy karmieniu o 18 zapach ropy już był mniejszy a jak karmiłam o 20 to w ogóle nie czułam Miałam wrażenie, że pojawiła się mała gula wczoraj wieczorem w miejscu ropnia ale dzisiaj jest płasko.
Dzwoniłam do Szczecina to nasz wet jest dzisiaj na popołudnie więc nic się nie dowiedziałam... Z szefem załatwiłam, że jeśli jutro albo w czwartek będę jechała do Szczecina to on przyjedzie mnie zastąpić żeby nie zamykać gabinetu. Jak będę jechała to po drodze zabiorę też Sisi na wizytę od paprykarza bo Sisula dalej wymyśla z jedzeniem One chyba we dwie z Tolą się zmówiły

W takim razie trzymam