CAVIARNIA

dzięki ciociu Pati
Busia to świnka chorowita, ciągle coś wymyśla, albo lubi podróże do dr Asi, bo nie ma miesiąca bez nowych ekscesów... Dobrze, że Pipi nie bierze z niej przykładu póki co (o dziwo) swoje 4 lata życia spędza na brojeniu (obgryza wszystko co ma w zasięgu zębów) i ciągłym zwiedzaniu pokoju to żywe srebro
a Busia tylko leży i choruje sobie... taka świnia z niej

Pati, a można coś na te "falbanki" zaradzić, jakoś to spowolnić czy zahamować? Zauważyłam niedawno coś takiego u naszego najstarszego prosiaka (4,5 roku). Przy czym nie widać po jego zachowaniu, żeby mu to przeszkadzało, powodowało ból albo coś. Skoro to częsta świnkowa przypadłość, to chyba nie trzeba od razu szukać specjalisty okulisty od gryzoni?

//koniec offtopu w wątku dziewczyn

Catarinha pisze:Pati, a można coś na te "falbanki" zaradzić, jakoś to spowolnić czy zahamować? Zauważyłam niedawno coś takiego u naszego najstarszego prosiaka (4,5 roku). Przy czym nie widać po jego zachowaniu, żeby mu to przeszkadzało, powodowało ból albo coś. Skoro to częsta świnkowa przypadłość, to chyba nie trzeba od razu szukać specjalisty okulisty od gryzoni?

//koniec offtopu w wątku dziewczyn

Nie słyszałam żeby same odpryskowiaki się leczyło. U jednej z moich świnek prawdpopdobnie z ich powodu pojawiła się jaskra, która dawała się leczyć kropelkami (do końca życia była zakraplana). Aczkolwiek u okulisty z tym nie byłam, może coś by poradził One rzadko dają objawy, częsciej świnka po prostu z tym żyje i ma się dobrze.

Dziękuję za odpowiedź czyli wystarczy obserwować świnkę, czy nie powoduje to innych przypadłości?

no nie leczy się, bo nie ma jak świnka coraz to mniej widzi, aż może oślepnąć całkiem, a u Busi mogło to uciskać na jakąś żyłkę i dlatego może powstał ten wylew...
na razie bez zmian, oczko paskudnie wygląda, takie czarno - czerwone ale mam nadzieję, że wróci do stanu poprzedniego i nie będzie powikłań...

Czyli to taka "choroba wieku starczego"...
Dużo zdrówka dla Busiastej!

Ojeju...Biedna Busia.Buziaczki proszę przekazać
Trzymam za zdróweczko

Dużo zdrówka Busiu

Busiu zdrówka!

a co do falbanek w oku - to niekoniecznie u starszych mocno świnek... mój około 3 letni samiec też niestety coś takiego ma

dzięki za kciuki

na razie bez zmian antybiotyk, krople zmniejszające ciśnienie w gałce ocznej, przeciwbólowe i tyle...
ale chyba mniej ją już boli, bo podaję od wczoraj już tylko raz dziennie Meloxidyl i nie stęka, więc moooże odrobinę mniej ją boli...

Busia dostała Metizol na nadczynność tarczycy, zobaczymy czy i kiedy coś pomoże, oby już nie chudła, bo waży zaledwie kilogram...