Strona 54 z 70
					
				Re: Pago i Malutka. Tosia Kruszynka [*], Margaret [*], Lomi
				: 23 cze 2019, 15:34
				autor: porcella
				ufffff. Nie było "z niczym"... Byliście na tyle blisko martwicy/sepsy/amputacji,  że wszystkie obawy były uzasadnione. Teraz już możesz odetchnąć z ulgą - i my też  
 
   
  
Swoją drogą, nie wiem, jak wielkimi literami należy pisać (może powinny być ogloszenia w lecznicach? 

 ), że plaster po pobraniu zdejmujemy PRZED wyjściem z lecznicy - tak mniej więcej po 15 minutach od zabiegu. Warto poczekać kwadrans i mieć święty spokój...
Niestety - Wasz przypadek nie byl pierwszy, cale szczęście, że tak dobrze się skończył.
 
			
					
				Re: Pago i Malutka. Tosia Kruszynka [*], Margaret [*], Lomi 
				: 23 cze 2019, 15:50
				autor: Gorgofone
				Dzięki.
Jeszcze się nie skończył, ale zmierza ku dobremu. Ja uważam, że to była olbrzymia nieodpowiedzialność z mojej strony i mam nadzieję, że związane z nią "atrakcje" sprawią, że już zawsze będę uważała.
			 
			
					
				Re: Pago i Malutka. Tosia Kruszynka [*], Margaret [*], Lomi 
				: 23 cze 2019, 18:41
				autor: Kropcia
				Cudownie 

 Mówiłam, że nie ma opcji i przychodzę na sesję do Ciebie 

 
			
					
				Re: Pago i Malutka. Tosia Kruszynka [*], Margaret [*], Lomi 
				: 23 cze 2019, 19:14
				autor: Gorgofone
				 
   
   
 
Proponuję we wrześniu albo w październiku - dojdzie jeszcze jeden model :p
Lipiec to czas radosnego oczekiwania, a potem będziemy pewne zombie xD
 
			
					
				Re: Pago i Malutka. Tosia Kruszynka [*], Margaret [*], Lomi 
				: 26 cze 2019, 6:12
				autor: Gorgofone
				
			 
			
					
				Re: Pago i Malutka. Tosia Kruszynka [*], Margaret [*], Lomi 
				: 27 cze 2019, 15:06
				autor: Gorgofone
				Dajcie nam znać, kiedy upały się skończą...

 
			
					
				Re: Pago i Malutka. Tosia Kruszynka [*], Margaret [*], Lomi 
				: 27 cze 2019, 16:12
				autor: Kropcia
				Zdecydowanie ma dosyć, ale i tak  

 
			
					
				Re: Pago i Malutka. Tosia Kruszynka [*], Margaret [*], Lomi 
				: 28 cze 2019, 5:45
				autor: Gorgofone
				Rany pięknie się goją - teraz dopiero rozumiem, dlaczego w Kajmanie się nie przejęli. Zrobię zdjęcia.
			 
			
					
				Re: Pago i Malutka. Tosia Kruszynka [*], Margaret [*], Lomi 
				: 03 lip 2019, 16:08
				autor: Gorgofone
				Zdjęcie wyszło beznadziejnie. Rana pięknie się goi, futerko odrasta - w zasadzie taki puszek, ale pewnie z czasem się wzmocni.
Dzisiaj wizyta kontrolna pod kątem łapki Morgana, a także RTG i USG w związku z jego dziwnymi dźwiękami. Susan natomiast będzie badana na ewentualne przeciwwskazania do sterylizacji.
Wzięliśmy udział w konkursie do kalendarza. Pewnie się nie dostaniemy, ale liczy się dobra zabawa 

. Oto zdjęcie z sesji:

 
			
					
				Re: Pago i Malutka. Tosia Kruszynka [*], Margaret [*], Lomi 
				: 03 lip 2019, 20:07
				autor: akasha84
				Przystojny Pago to był świnek, który bardzo przypadł mi do gustu i myślałam o adopcji, ale mój Gonzo bardzo charakterny był swego czasu i się bałam:/ Ale zawsze tesknię zerkam czy są jakieś jego nowe fotki, a z Susan też laseczka 
