Re: Pieszczoch i Alvin już razem :)
: 09 lis 2014, 11:58
Fajnie wygląda z tym irokezem
Ciekawe jak będzie wyglądał jak już będzie dorosłą świnką.
Co do Pieszczocha, to już jest coraz lepiej, dzisiaj leżeli razem na łóżku i to w bliskiej odległości. Dużo też rozmawiali, kwikania nie było końca. Nie da się ukryć, że fajnie z nimi. Wczoraj pół wieczoru biegali po pokoju, raz jeden za drugim, a potem zamiana
Wczoraj mój TŻ wstaje do pracy, przychodzi za chwilę i mówi "Ale te nasze świnki są fajne, podskakują, piszczą"! Nie da się ukryć, że są fajne!
P.S. Jak wczoraj przeczytałam, że Gienio nie żyje, to uświadomiłam sobie, że jakby Pieszczoch nie został w porę uratowany, to pewnie czekałby go podobny los... Aż się popłakałam... Nie rozumiem niektórych ludzi

Co do Pieszczocha, to już jest coraz lepiej, dzisiaj leżeli razem na łóżku i to w bliskiej odległości. Dużo też rozmawiali, kwikania nie było końca. Nie da się ukryć, że fajnie z nimi. Wczoraj pół wieczoru biegali po pokoju, raz jeden za drugim, a potem zamiana

Wczoraj mój TŻ wstaje do pracy, przychodzi za chwilę i mówi "Ale te nasze świnki są fajne, podskakują, piszczą"! Nie da się ukryć, że są fajne!
P.S. Jak wczoraj przeczytałam, że Gienio nie żyje, to uświadomiłam sobie, że jakby Pieszczoch nie został w porę uratowany, to pewnie czekałby go podobny los... Aż się popłakałam... Nie rozumiem niektórych ludzi
