CAVIARNIA

Aromaterapeuci!

W związku z zaokrętowaniem Tormunda, czytam to z pewnjm niepokojem. On nie robi się coraz młodszy, lada dzień dorośnie

U chłopaków wszystko ok, wrócili na Mokotów, ale Duża z powodu zapalenia korzonków zwleka ze zdjęciami. Mam wyrzuty sumienia, ale naprawdę - ani się zgiąć, ani kucnąć...
Będą ASAP

Mocno!

sosnowa pisze:
W związku z zaokrętowaniem Tormunda, czytam to z pewnjm niepokojem. On nie robi się coraz młodszy, lada dzień dorośnie

Trudno przewidzieć jego świńską naturę, ale może nastąpić wybuch męskich perfum...

Cieciorek po kontroli: niby wszystko jest ok, ale on nadal bardzo słabo je i bez dokarmiania chudnie. Teraz pytanie - na ile to psychiczne, na ile coś mu przeszkadza. Zwyrodnienia stawów? Pogadam z doktorem przy najbliższej okazji.

Oj, to mocno

Chłopcy przeprowadzeni do "salonu" - tu więcej bywam i rzeczywiście, tęsknota Cieciorka za ludzkim towarzystwem została chyba zaspokojona, bo nie szaleje, jak poprzednio. Zetros za to więcej czasu spędza pod spodem, ale w tej kwestii zrezygnowałam.
Niedokarmiany Cieciorek jakos na razie nie spada poniżej 810. zobaczymy jutro

Szaleć, nie szaleje, ale to nie znaczy, że nie trzeba go dopieszczać - a wtedy mruczy, jak zadowolony kot. No i te perfumy męskie wydziela... I któryś sika na biało, chyba się przejdziemy przebadać towarzystwo pod katem nereczek, pęcherza i całej reszty prosia.

MiauCieciorek!