Strona 53 z 55

Re: Przygody Baranka i Leonka - po zabiegu

: 13 cze 2019, 11:57
autor: Siula
Jejku, bardzo mocno trzymam za Leonka. :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Strasznie się martwię o świnie w te upały.

Re: Przygody Baranka i Leonka - po zabiegu

: 13 cze 2019, 12:19
autor: Val
Ja też :( tu podobno upał nie zaszkodził, no bo nie wywołał zapalenia jelit czy płuc, ale skutecznie zamaskował objawy, które początkowo wzięłam za zwykłe zmęczenie. A na świnie nie puszczę wentylatora - nie mogę więc chłodzić ich tak, jak siebie czy dzieci. Beznadzieja, w nowym mieszkaniu powinno być trochę lepiej, ale Leon może nie doczekać :(

Re: Przygody Baranka i Leonka - po zabiegu

: 13 cze 2019, 15:29
autor: Val
Mąż dzwonił do lecznicy. Stan Leonka znacznie się poprawił, ale temperatura mu wzrasta, gdy leki przestają działać. Dlatego zostaje na razie w szpitalu, w kolejnych dniach - zobaczymy.
W zasadzie się cieszę, że tam zostaje, ma lepszą opiekę i idę o zakład, że jest tam chłodniej, nawet jeśli nie ma klimy. W domu nie podałabym mu tlenu, zresztą z kroplówką też miałabym pewnie spory problem.

Re: Przygody Baranka i Leonka - Leoś walczy...

: 13 cze 2019, 17:00
autor: sosnowa
Bardzo mocno.
Który to wet?

Re: Przygody Baranka i Leonka - Leoś walczy...

: 13 cze 2019, 17:40
autor: Val
Oaza, mąż na otwarciu trafił na dr Malutę. To i tak najbliższa lecznica (Hematowetu nie liczę, bo przestałam im ufać lata temu), a stan Leona wymagał pilnej reakcji. Mają klimatyzację w szpitalu jednak :) może przeprowadzę się do Leona, bo ledwo żyję.

Baranek jest natomiast leczony w Karacie, bo tam przyjmuje dr Sadłowski, do którego nas odesłano po tamtej awarii w maju.

Re: Przygody Baranka i Leonka - Leoś walczy...

: 13 cze 2019, 20:16
autor: Asita
Trzymam mocno kciuki za Leonka :fingerscrossed: :fingerscrossed: Oby szybko wrócił do zdrówka..
Val pisze:Mają klimatyzację w szpitalu jednak :) może przeprowadzę się do Leona, bo ledwo żyję.
Val, ja nie wiem, czy oni mają takie duże kojce dla ludzi :lol: Chyba że się zwiniesz w kłębek :lol:

Re: Przygody Baranka i Leonka - Leoś walczy...

: 13 cze 2019, 22:19
autor: Kropcia
Asita pisze:Val, ja nie wiem, czy oni mają takie duże kojce dla ludzi :lol: Chyba że się zwiniesz w kłębek :lol:
Zapomaś, że nasza Val pęcznieje z każdym dniem? ;) Kłębek może być niewygodny w jej stanie błogosławionym ;)

Re: Przygody Baranka i Leonka - Leoś walczy...

: 14 cze 2019, 18:30
autor: Val
Niestety mieliśmy po południu telefon, że Leonek nie dał rady :( Nie mogę uwierzyć, że stało się to tak nagle, mam wyrzuty sumienia, nie dociera do mnie że on już nie wróci... :( przecież było już lepiej...

Re: Przygody Baranka - Leonek [*]

: 14 cze 2019, 18:39
autor: Dzima
:cry: współczuję.
:candle:

Re: Przygody Baranka - Leonek [*]

: 14 cze 2019, 18:53
autor: Asita
Bardzo mi przykro... :cry:
Trzymaj się, na pewno zrobiłaś dla niego wszystko, co mogłaś :pocieszacz: