Strona 6 z 15
					
				Re: Helena i Kreta szukają domu [Wrocław]
				: 28 lut 2018, 19:29
				autor: Beatrice
				Myślę,że ludzie mogą "bać się" wieku, tzn. tego ,że człowiek się zakocha ,a tu szybciej odejdą...Ale to bez sensu, bo odejść  może szybciej nawet miesięczniak. Ja miałam i świneczki od maleńkiego i starsze -adoptowane i coś mi się wydaje,że te drugie - są bardziej wdzięczne i choć pomału, ale przyzwyczajają się jeszcze bardziej. Mówiłam,ja bym wzięła Helenkę i Krecię od razu tylko,że moje dziewczynki przeszły chlamydiozę i ,teoretycznie,mogą być dla innych "niebezpieczne".Gdyby nie to...
Ludzie ,jeśli chcecie być obdarzeni wdzięcznością i miłością bezwarunkową - bierzcie dziewczyny! 
 
   
  
 
			
					
				Re: Helena i Kreta szukają domu [Wrocław]
				: 15 mar 2018, 19:53
				autor: Oldzah
				
			 
			
					
				Re: Helena i Kreta szukają domu [Wrocław]
				: 15 mar 2018, 19:57
				autor: urszula1108
				Jedna ciekawska a druga nieśmiała na fotkach  

 
			
					
				Re: Helena i Kreta szukają domu [Wrocław]
				: 15 mar 2018, 19:58
				autor: Oldzah
				urszula1108 pisze:Jedna ciekawska a druga nieśmiała na fotkach  

 
I właśnie takie są w życiu 

 
			
					
				Re: Helena i Kreta szukają domu [Wrocław]
				: 15 mar 2018, 20:25
				autor: urszula1108
				Ale obie śliczne  

 
			
					
				Re: Helena i Kreta szukają domu [Wrocław]
				: 15 mar 2018, 22:50
				autor: Beatrice
				
			 
			
					
				Re: Helena i Kreta szukają domu [Wrocław]
				: 15 kwie 2018, 10:12
				autor: Oldzah
				
			 
			
					
				Re: Helena i Kreta szukają domu [Wrocław]
				: 15 kwie 2018, 10:17
				autor: urszula1108
				Ostatnie zdjęcia były dokładnie miesiąc temu  
 
   
 
A panny śliczne i zgrane. I nic  

 
			
					
				Re: Helena i Kreta szukają domu [Wrocław]
				: 16 kwie 2018, 14:59
				autor: Beatrice
				Czyli one poszłyby do adopcji? Ja myślałam, że zostają u Ciebie... Kochane!  
 
  
 Ojej,a tu Ruda i Zuzia... 

 
			
					
				Re: Helena i Kreta szukają domu [Wrocław]
				: 17 kwie 2018, 12:52
				autor: Oldzah
				Tak, one są do adopcji ale raczej szans nie mają, więc cały czas są u mnie. Obie są kochane i śliczne ale wiek i problemy Krety pewnie odstraszają wszystkich chętnych.