Miłosz znaleziony na ulicy [Katowice] za TM [*]
Moderator: pastuszek
- Beatrice
- Posty: 2855
- Rejestracja: 05 gru 2014, 13:10
- Miejscowość: Lublin
- Kontakt:
Re: Miłosz znaleziony na ulicy [Katowice] - schorowany staru
No i co tam? Wiem,że miałaś ,Beatka, 2 operacje na tapecie,ale nieśmiało pytamy...
			
			
			
									
																
						- 
				
				FuNBu
Re: Miłosz znaleziony na ulicy [Katowice] - schorowany staru
Co słychać i jak zdrówko u Miłosza?
			
			
			
									
																
						- DanBea
- Posty: 1726
- Rejestracja: 10 lip 2013, 19:22
- Miejscowość: Katowice
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Miłosz znaleziony na ulicy [Katowice] - schorowany staru
Miłoszek ostatnio zaczął charczeć, zwiększenie furosemidu nic nie pomogło, dopiero antybiotyk zadziałał. Teraz jest już lepiej, ale przy jego kłopotach z płucami i sercem, trzeba dmuchac na zimne.FuNBu pisze:Co słychać i jak zdrówko u Miłosza?
FuNBu, jako Wirtualnej Opiekunce Miłoszka, dziękujemy za wsparcie i pamięć o maluszku
 
   
  
- Beatrice
- Posty: 2855
- Rejestracja: 05 gru 2014, 13:10
- Miejscowość: Lublin
- Kontakt:
Re: Miłosz znaleziony na ulicy [Katowice] - schorowany staru
Beatka,no i jak Miłoszek? Lepiej się czuje kochany?   
   
   Pierwsze pieniążki dla niego na leczenie!
 Pierwsze pieniążki dla niego na leczenie!
			
			
			
									
																
						 
   
   Pierwsze pieniążki dla niego na leczenie!
 Pierwsze pieniążki dla niego na leczenie!- DanBea
- Posty: 1726
- Rejestracja: 10 lip 2013, 19:22
- Miejscowość: Katowice
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Miłosz znaleziony na ulicy [Katowice] - schorowany staru
Miłoszek był w poniedziałek u pani kardiolog. Dobrze, że go zabrałam, bo okazało się, że ma zapalenie płuc   
 
Owszem wachlował boczkami, ale przy jego kłopotach z płucami, to nie była żadna nowość. Jadł normalnie, upominał się o strzykawkę, gdy Bartuś był karmiony, a tu takie coś. Na szczęście czuje się lepiej, oby wszystko dobrze się skończyło.
			
			
			
									
																
						 
 Owszem wachlował boczkami, ale przy jego kłopotach z płucami, to nie była żadna nowość. Jadł normalnie, upominał się o strzykawkę, gdy Bartuś był karmiony, a tu takie coś. Na szczęście czuje się lepiej, oby wszystko dobrze się skończyło.
- Beatrice
- Posty: 2855
- Rejestracja: 05 gru 2014, 13:10
- Miejscowość: Lublin
- Kontakt:
Re: Miłosz znaleziony na ulicy [Katowice] - schorowany staru
Ojej! JAK dobrze Beatko,że te świniaczki Ciebie mają!!!Ktoś inny mógłby tego nie wypatrzyć...Za zdróweczko kochaniutkiego!  
   
  
			
			
			
									
																
						 
   
  
- DanBea
- Posty: 1726
- Rejestracja: 10 lip 2013, 19:22
- Miejscowość: Katowice
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Miłosz znaleziony na ulicy [Katowice] - schorowany staru
U nas wiele się dzieje. Z Miłoszkiem było bardzo źle. Miał obrzęk płuc. Doktor Ania zmieniła leczenie, no i maluszek powoli się pozbierał. Teraz widać, że czuje się dużo lepiej, wcina warzywa, a wcześniej nie chciał nic jeść. No i wisi na prętach o strzykawkę z karma ratunkową, którą lubi   W poniedziałek mamy kontrolę, oby to były dobre wieści
  W poniedziałek mamy kontrolę, oby to były dobre wieści  
			
			
			
									
																
						 W poniedziałek mamy kontrolę, oby to były dobre wieści
  W poniedziałek mamy kontrolę, oby to były dobre wieści  
- 
				
				hanel3
Re: Miłosz znaleziony na ulicy [Katowice] - schorowany staru
Widzę, że   wszędzie potrzebne..
  wszędzie potrzebne..
			
			
			
									
																
						 wszędzie potrzebne..
  wszędzie potrzebne..- DanBea
- Posty: 1726
- Rejestracja: 10 lip 2013, 19:22
- Miejscowość: Katowice
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Miłosz znaleziony na ulicy [Katowice] - schorowany staru
Miłosz wczoraj był u doktor Ani. Jest poprawa, chociaż nadal ma zmiany w obrębie płuc. Leczenie bez zmian, a za dwa tygodnie do kontroli.
  
   
  
			
			
			
									
																
						 
   
  
- Beatrice
- Posty: 2855
- Rejestracja: 05 gru 2014, 13:10
- Miejscowość: Lublin
- Kontakt:
Re: Miłosz znaleziony na ulicy [Katowice] - schorowany staru
Kochani! PROSIMY o adopcję Miłoszka,on potrzebuje nie tylko kciuków /b.miłe,jak sądzę/,ale też pieniążków na leki,badania itp.
DanBea nie poprosi więc ja to robię na własną odpowiedzialność.Zobaczcie ile chorych zwierzaczków Ona ma choćby na wirtualnych! Zróbcie Miłoszkowi,Bartusiowi i innym choćby jednorazowy prezent Mikołajowy,proszę!
Miłoszku - 
   
  
			
			
			
									
																
						DanBea nie poprosi więc ja to robię na własną odpowiedzialność.Zobaczcie ile chorych zwierzaczków Ona ma choćby na wirtualnych! Zróbcie Miłoszkowi,Bartusiowi i innym choćby jednorazowy prezent Mikołajowy,proszę!
Miłoszku -
 
   
  



