Strona 6 z 66

Re: Maciuś bez łapki i jego przyjaciele :(((

: 24 wrz 2013, 10:07
autor: Inez
Dopiero zajrzałam, brak mi słów :sadness:

Dla Dziewczynek :candle:

Tobie już nie wiem co powiedzieć :sadness: :pocieszacz:

Re: Maciuś bez łapki i jego przyjaciele :(((

: 30 wrz 2013, 13:52
autor: KasPat
O nie wlasnie jestem na forum a tu taka wiadomosc :-( bardzo mi przykro :-( :swieca: to nie tak mialo byc. :swieca:

Re: Maciuś bez łapki i jego przyjaciele :(((

: 30 wrz 2013, 20:27
autor: Pelcia
:swieca:

Re: Maciuś bez łapki i jego przyjaciele :(((

: 01 paź 2013, 18:51
autor: DanBea
Hipcia 19.02.2009 - 01.10.2013 :swieca: :cry:

Dzisiaj odeszła moja ukochana skinny Hipcia :cry: Była moją pierwszą łysolką, ukochaną. Chorowała na serce, jednak dzięki naszej pani kardiolog czuła się bardzo dobrze. Co się stało, nie wiem :sadness:
Mąż wyjął ją z klatki, leżała częściowo w norce. Na trocinach była krew, w norce i na jej pupce też :cry:
Jutro miała jechać na kolejną wizytę do kardiologa, pojedzie, ale na sekcję :cry:

Żegnaj ukochana Hipciu :swieca: :cry:

Re: Maciuś bez łapki i jego przyjaciele :(((

: 01 paź 2013, 19:11
autor: anka
:swieca:

Re: Maciuś bez łapki i jego przyjaciele :(((

: 01 paź 2013, 19:24
autor: ANYA
Wspolczuje :pocieszacz:
Hipcia :candle:

Re: Maciuś bez łapki i jego przyjaciele :(((

: 01 paź 2013, 19:49
autor: Miłasia
Dla Hipci na drogę :candle: :cry:

Re: Maciuś bez łapki i jego przyjaciele :(((

: 01 paź 2013, 21:29
autor: silje
Współczuję :(
Dla Hipci :swieca:

Re: Maciuś bez łapki i jego przyjaciele :(((

: 01 paź 2013, 21:34
autor: porcella
To okropne :sadness:
:candle:

Re: Maciuś bez łapki i jego przyjaciele :(((

: 01 paź 2013, 21:50
autor: DanBea
Hipcia była najstarszą skinny-dziewczynką. Jedynie starszy od niej jest Clarus. Skinny żyją krócej, niestety. Cały czas była pod opieką lekarza, a tu takie coś :cry: Nie potrafię się pogodzić z jej odejściem, to była najsłodsza skinka, cudowny prosiaczek. Pamiętam jak opiekowała się adoptowanymi prosiaczkami, najpierw chorą Misią, potem Itunią i na końcu Betunią. Widocznie tęskniła za nimi i postanowiła pobiec do nich :cry:
Tylko dlaczego to tak boli :cry:
Hipciu :cry: