Re: Łajka i Biełka - znowu rezerwa B) [WROC]
: 22 sie 2016, 15:11
Żyjemy
a tak poważnie to mała nie bardzo chciała jeść ani mlecze ani marcheweczka ani sianko no nic. Wiec jak rano w niedziele wstałam i zobaczyłam ze nic nie ruszyła to pierwszy stres....Julia odmówiła pójścia na rodzinna imprezę bo przecież nie porzuci świnki na pare godzin . Całe szczęście Łajka ruszyła i udało ją się przekupić żarciem , grucha już i kwiczy cichutko nawet liże Julkę, dziecko moje wygrzebało koci kojec i urządziło dla świnki. Faktycznie w klatce dziczy i nie bardzo chce współpracowac ale wzięta do łóżka dziecka tuli się , je oraz chrumka także myśle że powoli dziewczyny się dogadają




