Strona 6 z 36

Re: Bobcio i koledzy

: 12 lis 2014, 12:45
autor: Wera
Biedny Bobcio, pamiętam że jak brałam od kimery dziewczyny to już miał problemy zdrowotne(chyba z nerkami :? ).
Trzymaj się Bobek... :fingerscrossed:

Re: Bobcio i koledzy

: 12 lis 2014, 13:45
autor: NIKI 2
Śliczny Bobcio :love:
Trzymam mocno kciuki :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Bobcio i koledzy

: 12 lis 2014, 13:49
autor: llenka
Cudowny, dzielny Bobcio, trzymamy mocno kciuki.
Dzięki za odpowiedź, choć lubię animalię to wydaje mi się dość drogim sklepem hmm

Re: Bobcio i koledzy

: 12 lis 2014, 13:49
autor: kimera
Zasadniczo, problemy z nerkami miał Pusio, i z tego powodu zmarł. Bobcio przez większość życia był zdrowy, dopiero ostatnio słabuje.

Re: Bobcio i koledzy

: 12 lis 2014, 20:42
autor: kimera
Dzisiaj kolejna wizyta u weterynarza. U Bobcia pojawiły się szmery nadoskrzelowe, wysięk z nosa i duszność. Leczony jest więc jak pacjent z zapaleniem płuc, choć przyczyną jest prawdopodobnie nowotwór. Dostaje gentamycynę w zastrzykach, a dziś dostał jeszcze tzw. kotleta, czyli Duphalyte z witaminami. Kupiłam mu puszkę Herbicare za 80 zł, ale to będzie lepsze dla Bobusia niż samodzielnie mielona karma. Jeśli mu to pomoże, to w piątek dostanie jeszcze steryd.
Będę musiała wystawić jakiś bazarek, bo koszt rosną, a zarobków nie mam żadnych... :(

Re: Bobcio i koledzy

: 14 lis 2014, 11:32
autor: kimera
Bobcio nie żyje. Dziś rano znalazłam go już w agonii. Pojechałam z nim natychmiast taksówką do weterynarza, żeby go uśpić. Przyjechałam za wcześnie (nie sprawdziłam godzin otwarcia) i stałam z nim pod drzwiami, na szczęście niedługo. Pani doktor mówiła, że Bobcio i tak już w zasadzie jest martwy, nawet nie zamykał oczek, więc eutanazja była już tylko przyspieszeniem ustania pracy serca.

Re: Bobcio [*] i koledzy

: 14 lis 2014, 11:39
autor: joanna ch
Serdecznie współczuję... :swieca:

Re: Bobcio [*] i koledzy

: 14 lis 2014, 11:48
autor: llenka
Twoje pozegnanie z Bobciem przypomina mi moje pozegnanie z Toffi... Bardzo mi przykro, trzymaj sie, a dla Bobcia :swieca: Juz biega za TM i nic go juz nie boli.

Re: Bobcio [*] i koledzy

: 14 lis 2014, 12:07
autor: Cynthia
Kimero współczuję....8 lat to piękny wiek dla świnki

Re: Bobcio [*] i koledzy

: 14 lis 2014, 12:37
autor: zagli
Myślałam, ze niektóre świnki są nieśmiertelne :( Bardzo mi przykro :( :candle: