CAVIARNIA

Kadife wciąż do adopcji.

MOJE SŁONECZKO. i BYŁO W WARSZAWIE... STRASZNIE SIĘ ŁAMIĘ- a byłoby przełamanie, że nie tylko Kraków???

Jolka, cztery i ani jednej więcej!

porcella pisze:Jolka, cztery i ani jednej więcej!

no wiem

jolka pisze:

porcella pisze:Jolka, cztery i ani jednej więcej!

no wiem

Jolka zawalcz o nią Gdzie jej będzie lepiej jak nie w Twoim stadzie Przecież ona powinna być u Ciebie

Adopcja Kadife wstrzymana. Skóra na zdjęciu to niestety chora skóra Jesteśmy po wizycie u weta.I tu przepraszam dziewczynę która ją chciała zaadoptować. (ale w śmierdzące bobki to nie uwierzę..) . Trzymajcie kciuki za leczenie Kadife. Nic mnie nie usprawiedliwia,powinnam od razu jechać z nią do weta.

Trzymam kciuki i wiesz... jak i co, tj rozmawiałysmy

trzymamy mocno kciuki a z chorą skórą u skinny nie ma żartów

Tak jolka,tak jak rozmawiały . Mam nadzieję,że Kadife pójdzie na leczenie i szybko wyzdrowieje.

Witam.Jestem z Krakowa z Ruczaju. Mam świnkę skinny 4 ms.Nie bardzo chce sie oswoić,dlatego szukam jej przyjaciółki.Świnka ma klatkę 80 ale le jest codziennie puszczana wolno po mieszkaniu......i zawsze wraca do klatki:).Gdyby sie nie udało znaleść jej domku to moze u mnie sie zadomowi. A ha tylko prosze na mnie nie krzyczeć moja świnka jest z tzw pareszywej hodowli więc jej na pewo nie będę rozmnażać więc niestety Kadife też nie może u mnie na to liczyć. Poprosyu nie mogę zrobić tego mojej Zuzce.