CAVIARNIA

No i dobra, będę szukała I tak pewnie nie są w ciąży hihi.
Mamajasia: jak Ci się coś obije o uszy to daj znać

no jasne, się będę rozglądała

Holly od wczoraj u lovelymary Była bardzo grzeczna przez całą podróż. W połowie drogi sprawdziłam czy ją zabrałam

Mam nadzieję, że Lovelmary się odezwie. Bardzo jestem ciekawa, jak Holly się tam zachowa. Na pewno będzie grzeczna

Jak ja wiozłam Meridę na transport, to też sprawdzałam, czy aby o niej nie zapomniałam , nawet jednego małego szmerku nie słyszałam z pudełka i mnie to zaniepokoiło.

silje pisze:
nawet jednego małego szmerku nie słyszałam z pudełka i mnie to zaniepokoiło.

Ta a teraz Merida drze się za podróż i za wszystkie czasy

Holly jest bardzo grzeczniutka... Za jedzeniem krzyczy tak głośno, że aż głosik jej się łamie
Taki malutki rozczochraniec

Świnki w niedzielę jadą do DS

odliczamy godziny

Są! właśnie biegają po klatce z Szarlottą a my nie wiemy czy to agresja czy to tak musi być
jest podskakiwanie, ganianie i cykanie zębami (chyba Platka własnie) Platka jest bardzo śmiała do Szarlotty wręcz napastliwa
a są tak zwinne że nie wiem jak wyłowimy Mee kiedy przyjadą po nią jej właściciele
możemy je zostawić (Szarlotte i Platkę?) razem?!! Platka coś do niej a Szarlotta tupie nogami, kręci kuprem i strasznie cyka zębami