I zrobiło się pusto... ;(

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

ODPOWIEDZ
ANYA

Re: moje "żaby" :D

Post autor: ANYA »

Wiesz co w taka pogode odpuscilabym sobie weta, bo jeszcze sie swinki przeziebia.
Katrin86

Re: moje "żaby" :D

Post autor: Katrin86 »

nom, i dlatego pójdę z nimi jak będzie chociaż kilka stopni na plusie i ładna podoga :)




jakieś 30 minut może godzina i chłopaki mają hamak narożny z, hmmm, 30letniego ręcznika bawełnianego :szczerbaty:
Obrazek
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: moje "żaby" :D

Post autor: dortezka »

ale mają super hamak :D korzystają? czy na razie tylko wisi?
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Katrin86

Re: moje "żaby" :D

Post autor: Katrin86 »

na razie siedzą pod, jak ich wsadzę na hamak to chwileczkę posiedzą i wracają na dół


Czupurek chyba ma przerośnęte zęby albo coś ze szczęką, z większymi kawałkami słabo sobie radzi :|
albo ja jestem przewrażliwiona i źle widzę :/

jak obliczyłam, na podstawie nabytej od Was wiedzy, to około 17 lutego Czupurek skończy rok
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: moje "żaby" :D

Post autor: dortezka »

to go obserwuj a jak będzie okazja, to do weta. Może i jesteś przewrażliwiona, ale lepiej dmuchać na zimne.
Nawet nie wiem ile razy ja dzwoniłam o 19 do mojego weta (ma do 19stej czynne), że z tą a tą coś jest i żeby poczekał.. a jak dojeżdżałam to po kaszlu czy ropiejącym oku nie było nawet śladu. Albo ogólnie przy każdej wizycie coś zawsze u którejś widzę i on je maca, bada, ogląda.. i stwierdza że najlepszym lekarstwem na wszystko jest odłączenie wtyczki od neta :szczerbaty:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Katrin86

Re: moje "żaby" :D

Post autor: Katrin86 »

dobry wet :lol:

po wypłacie z obydwoma pójdę na kontrol i Czupurkowi zajrzy się w gębę :)

jak narazie nie narzekam na obecnego weta, ale zawsze jakby co to mogę wydać na bilet do ustki, tam jest lepsza lecznica i znają się na gryzoniach czy egzotycznych :szczerbaty:

hm, na kolację dostali marchewkę pokrojoną w plastry i ćwiartki plastra oraz kiełki brokuła - ćwiartki plastrów zostały w misce a reszta zniknęła :think:
ANYA

Re: moje "żaby" :D

Post autor: ANYA »

Jak tylko sie odkuje po swietach i urodzinach dzieci to tez biore swinki na kontrole do weta. Lepiej dmuchac na zimne niz zalowac.
Katrin86

Re: moje "żaby" :D

Post autor: Katrin86 »

tak


od paru minut chłopaki odpoczywają zmęczeni kolacją :szczerbaty:
Kropelek pod hamakiem, a Czupurek pod klatką przy wejściu :)
poprawka Czupurek się właśnie ruszył na drugą stronę poszamać
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: moje "żaby" :D

Post autor: dortezka »

ANYA pisze:Lepiej dmuchac na zimne niz zalowac.
dokładnie tak :ok:

czyli może jest ok.. a spróbuj dawać im większe kawałki, jak sobie poradzą. Ja swoim w ogóle nie kroję.. tyle żeby z jednej marchwi zrobić 6 kawałków.. mają zęby, to niech sobie radzą :laugh:

a weta mam wspaniałego.. to prawda.. za każdą wizytę bez jakiś dodatkowych leków czy coś bierze 20 zł.. czy obsługuje 6, czy jedną.. a za każdym razem robi przegląd i obcina pazurki.. a czasami musi przy okazji uważać na swoje palce, bo Pigi walczy 8-)
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Katrin86

Re: moje "żaby" :D

Post autor: Katrin86 »

w końcu testujemy paśnik algidy :szczerbaty:


jednj strony szkoda, że "ich" oszczędności poszły na katkę, dzisiaj mogłabym pójść z nimi do weta, a tak muszę czekać do wypłaty, tylko żeby wtedy też była taka pogoda jak dzisiaj
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”