CAVIARNIA

Moje śliczności, moje cudne pysiolki i szachowniczki do buziania, moje moje moje :*
Zawsze byłam pełna podziwu, jak takie majestatyczne prosie mieszczą się na takiej małej wadze

Moje ulubienice
Nuteczka ma wagę jak mój Kublek

Za kicię

Ale Frugo urósł byczy kot normalnie!
Czas pomyśleć o większym legowisku

Mieszczą się doskonale Kiedyś (jak jeszcze były mniejsze i chudsze) wsadzałamich do koszyczka - ale one się wierciły, koszyk się przesuwał i za każdym razem wychodziła inna waga Nutka bardzo ładnie stoi na wadza, Nala natomiast chwilę stanie i zaraz chce zejść poszukać czegoś do jedzenia na biurku

Frugo waży już ponad 2,5kg A to legowisko jest nowe - kiedyś dziewczyny go używały a później leżało w szafie...od wczoraj mu dałam bo to czerwone już takie malutkie się zrobiło, że trzeba było mu poduszkę podkładać. O tak

Post pod postem ale mam niespodziewankę


Och jak mi się dobrze śpi


O taaaaaak się dobrze śpi

Marta, masz może zdjęcie małego Frugo śpiącego w tym czerwonym legowisku, tak dla porównania?

Śliczne te twoje cudaki.

Ależ piękne ząbki i pucołowate policzki

Nutka , jak słodziutko drzemie. oczywiście dla obu dziewczynek, kluseczek słodkich. I mnóstwo dla Mruczki.

To już z niego kawał kota. Moja Ginger (dorosła już) ważyła 3 - 3,5 kg. Po operacji trochę utyła Teraz waży 4-4,5 kg.