Strona 50 z 660

Re: Zuzia, Myszka , Chantal i Jasiuni już nie ma

: 19 lis 2014, 0:35
autor: Natasza
o psie też jest wzruszający a ja z naszego forum pamiętam ten :

Bajka o śwince O śwince Klementynce
Bajka krótka i smutna Bez happy endu
Była świnka Nieduża chudzinka Ze świerzbem i grzybem przywleczonym z pseudo
Niedożywiona Za młoda na maluchy Lecz już zaciążona
Brzuch rósł jak szalony Szkrabów cała zgraja
A świnka drobniutka - stanowczo zbyt mała
Noc porodu nastała Lecz dzieci były duże a mamusia za mała
Przyszło na świat pierwsze siłami natury i drugie radę też dało
Lecz trzecia było zbyt duże i się zaklinowało
I mimo fachowej pomocy którą świnka dostała małe wyciągnięto martwe a świnka cierpiała
Walczyła wiele godzin aż wreszcie się poddała
Choć czekał ją lepszy los pobiegła za Tęczowy Most i tam już została
Nie będzie już cierpiała...
Maluchy wyrosną bez mamy może nie będą pamiętać lecz my pamiętamy i pamiętać będziemy
O śwince Klementynce której los straszny zgotowano
Dlaczego? Dla kasy Bo maluszki są słodkie i sprzedadzą się łatwo
A jak nie? Nie szkodzi Pseudohodoca szybko swą stratę osłodzi
Podrostki wylądują u węży A samica niech dalej rodzi....
Morał z tej bajki wynika jasny Stop Pseudohodowlom i zwierząt sprzedaży
Ktoś powie "ha, ale Ci się marzy"
Odpowiem - tak świat bez zwierzęcego cierpienia gdzie stworzenia powołane do istnienia chciane są i kochane,
zadbane od dnia narodzin, nakarmione, gdy trzeba to leczone,
Codziennie miłością darzone, a nie gdy się znudzą - jak zepsuta zabawka w kąt rzucone...

Z tego wątku http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... lementynka

Re: Zuzia, Myszka , Chantal i Jasiuni już nie ma

: 19 lis 2014, 1:51
autor: emcusia
Witaj ,
nie udzielam się na waszym forum bo mam inne futerka ale doskonale rozumiem twój ból. to normalne ze cierpisz. to normalne że się obwiniasz. to normalne że przezywasz. to wszystko się dzieje bo je kochalas. każdy kto stracil zwierzatko cie zrozumie.
miałam okazję poznać Jasię bo była u nas kilka godzin zanim mój Bartek zabrał ją w podróż do Warszawy. może to głupie ale staramy się śledzić losy zwierzaków które korzystają z podróży z nami. mimo że sami swinek nie mamy. Jasia taka śmieszna, łysolek malutki :)
ja wiem że gadanie że ból przejdzie jest błahe, płytkie. i ja wiem że ty to wiesz. i proszę, nie zrozum mnie źle- przekonalam się (mam koszatniczki) że najlepszym lekarstwem na ból po stracie futerka jest następne. nie zamiast. bo nikt ci ich nie zastąpi. nie jako zapchajdziura bo tej dziury w sercu nie da się zapchac. bo one w twoim serduchu będą zawsze. ale następne wniosą w twoje życie nową radość a dziewczynkom które zostały pomogą wypełnić pustkę bo one pewnie dalej się czują nieswojo. nowi lokatorzy nie pozwolą ci się smucic. zajmą ci głowę, wywołają uśmiech.
Pomysl o tym. a jeśli zacznie w twojej głowie kiełkowac pomysł że może jednak... to pamiętaj że na pewno pojawi się swinka taka akurat co na ciebie czeka. a jak trzeba będzie to ci ją Bartek z Bdg przywiezie :)
mocno przytulam i serdecznie pozdrawiam!

Re: Zuzia, Myszka , Chantal i Jasiuni już nie ma

: 19 lis 2014, 11:35
autor: Joanka
Jolu bardzo mi przykro. Nie obwiniaj się proszę.
:swieca: :swieca: dla dziewczyn

Re: Zuzia, Myszka , Chantal i Jasiuni już nie ma

: 19 lis 2014, 16:16
autor: anuleczka
co tam u moich kochanych dwóch ulubienic? :buzki:

Re: Zuzia, Myszka , Chantal i Jasiuni już nie ma

: 19 lis 2014, 19:11
autor: Natasza
własnie jak tam kudłacze? :buzki:

Re: Zuzia, Myszka , Chantal i Jasiuni już nie ma

: 19 lis 2014, 20:14
autor: jolka
Dziewczyny smutne i bez apetytu. Jedzą ale mało i śpią prawie cały dzień, ,, Nie ma co pisać :( Nawet nie chcą spacerować. :sadness:

Re: Zuzia, Myszka , Chantal i Jasiuni już nie ma

: 19 lis 2014, 20:37
autor: asiek1000
i ktos mi powie ze zwierzeta nie rozumieja... ehhh :cry:

Re: Zuzia, Myszka , Chantal i Jasiuni już nie ma

: 19 lis 2014, 22:18
autor: jolka
Wróciłam do domu, poczochrańce dziś wzgardziły jarmużem, leży na dywaniku, dałam cykorii, rzymskiej sałaty, z łaski jedzą...


Obrazek
Obrazek

bałagan jak w prawdziwym chlewiku, musze posprzątać, jakoś mało serca mam, a tak chętnie zawsze to robiłam :(

Re: Zuzia, Myszka , Chantal i Jasiuni już nie ma

: 19 lis 2014, 22:43
autor: Foggy
Piękne te wiersze...

Jolko, ktoś musiałby być chodzącym debilizmem i bezmózgiem, żeby Cię o coś oskarżyć! To Ty najbardziej tu cierpisz i przeżywasz największą stratę. Nikt nie miałby prawa Cię osądzać.
Zuzia, Mysza - musicie teraz wspierać Mamusię!!

Re: Zuzia, Myszka , Chantal i Jasiuni już nie ma

: 19 lis 2014, 22:46
autor: jolka
Foggy pisze:Piękne te wiersze...

Jolko, ktoś musiałby być chodzącym debilizmem i bezmózgiem, żeby Cię o coś oskarżyć! To Ty najbardziej tu cierpisz i przeżywasz największą stratę. Nikt nie miałby prawa Cię osądzać.
Zuzia, Mysza - musicie teraz wspierać Mamusię!!
martwię się o nie... skubią tylko jedzenie i siedzą smutne... :sadness: