Strona 49 z 111

Re: moje "żaby" :D

: 30 sty 2014, 18:00
autor: Katrin86
proszę o pomoc. mam isc z czupurkiem do weta asap??? gestosc kupy jest ok, ale ten ksztalt :/ Obrazek

edit:
kup czupurka jest mniej niz kropelka

Re: moje "żaby" :D

: 30 sty 2014, 20:23
autor: Kurzyk
Jeżeli śwince nic nie jest ogólnie, tzn je, pije, siusia normalnie i bobczuje też normalnie (nie wydaje z siebie pisków podczas toaletowania), to jednym bobkiem nie ma co się przejmować. Moje świniasy to najróżniejszego kształtu boby produkują zależnie od tego co zjedzą, czasami po burakach nawet są czerwonawe i nie jest to powód do zmartwień. Ogólnie tak długo jak bobki są i nie ma biegunki. ;)

Re: moje "żaby" :D

: 30 sty 2014, 20:29
autor: Katrin86
ten chudy bobek jest czupurka, gruby kropeka, czupurek wali tylko takie chude i mniej niz kropelek
zachowanie i jedzenie jest ok

Re: moje "żaby" :D

: 30 sty 2014, 20:55
autor: Katrin86
jutro chyba wysle maila ze zdjeciem do ich weta i do weta z ustki, zobacze czy i co mi odpowiedza, a teraz znikam spac, bo juto ze soba musze sie powtornie wepchac w kolejke do lekarza :/

dobranoc

Re: moje "żaby" :D

: 30 sty 2014, 21:37
autor: dortezka
jeżeli gęstość (jak to w ogóle brzmi :szczerbaty: ) boba jest ok, to znaczy, że takie po prostu robi tyle. Uwierz.. u mnie każda z 6jściu świń robi inne boby :D
Ale teraz mają willę! jak to nie wiesz czym zapełnić.. hamaczki, tunele, półeczki, norki.. dalej wymieniać? jeszcze się okaże, że ta 100tka to jednak za mała jest! :lol:

Re: moje "żaby" :D

: 31 sty 2014, 9:53
autor: Katrin86
dortezka dzięki :)
ale on mało tych bobów robi
od kiedy zauważyłam, że jego bobów jest mnie to zaczęłam dawać im więcej świeżego, mam nadzieję, że to mu pomoże i będzie więcej robił i nie będzie się przy tym wysilał za bardzo

dzisiaj pomasowałam mu brzuszek i nic nie piszczał, pisk wydał tylko jak go łapałam z "lotu ptaka"
chyba muszą się przyzwyczaić do ręki nadchodzącej z góry, a nie z boku

większa klatka się nie zmieści :P

Re: moje "żaby" :D

: 31 sty 2014, 10:23
autor: Lena87
Ja też mówiłam, że większa klatka się nie zmieści :lol: Ale jak wywaliłam tapczan i stół to się zmieściła :laugh:

Re: moje "żaby" :D

: 31 sty 2014, 16:24
autor: Katrin86
Lena87 pisze:Ja też mówiłam, że większa klatka się nie zmieści :lol: Ale jak wywaliłam tapczan i stół to się zmieściła :laugh:
ja niestety nie mam czego pozbyć się z umeblowania, ale po otrzymaniu zwrotu z podatku będę wymieniać meble w pokoju :szczerbaty:

Re: moje "żaby" :D

: 31 sty 2014, 17:12
autor: ANYA
Nie musisz isc do weta, poprostu obserwuj Czupurka

Re: moje "żaby" :D

: 31 sty 2014, 17:17
autor: Katrin86
:) ok

tak w ogóle miałam z nimi iść w tym miesiącu na kontrolę do weta, ale przez te mrozy zrezygnowałam, jak w lutym będzie cieplej (chociaż 3 st. na plusie) to się wybierzemy