I zrobiło się pusto... ;(

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

ODPOWIEDZ
Katrin86

Re: moje "żaby" :D

Post autor: Katrin86 »

proszę o pomoc. mam isc z czupurkiem do weta asap??? gestosc kupy jest ok, ale ten ksztalt :/ Obrazek

edit:
kup czupurka jest mniej niz kropelka
Kurzyk

Re: moje "żaby" :D

Post autor: Kurzyk »

Jeżeli śwince nic nie jest ogólnie, tzn je, pije, siusia normalnie i bobczuje też normalnie (nie wydaje z siebie pisków podczas toaletowania), to jednym bobkiem nie ma co się przejmować. Moje świniasy to najróżniejszego kształtu boby produkują zależnie od tego co zjedzą, czasami po burakach nawet są czerwonawe i nie jest to powód do zmartwień. Ogólnie tak długo jak bobki są i nie ma biegunki. ;)
Katrin86

Re: moje "żaby" :D

Post autor: Katrin86 »

ten chudy bobek jest czupurka, gruby kropeka, czupurek wali tylko takie chude i mniej niz kropelek
zachowanie i jedzenie jest ok
Katrin86

Re: moje "żaby" :D

Post autor: Katrin86 »

jutro chyba wysle maila ze zdjeciem do ich weta i do weta z ustki, zobacze czy i co mi odpowiedza, a teraz znikam spac, bo juto ze soba musze sie powtornie wepchac w kolejke do lekarza :/

dobranoc
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: moje "żaby" :D

Post autor: dortezka »

jeżeli gęstość (jak to w ogóle brzmi :szczerbaty: ) boba jest ok, to znaczy, że takie po prostu robi tyle. Uwierz.. u mnie każda z 6jściu świń robi inne boby :D
Ale teraz mają willę! jak to nie wiesz czym zapełnić.. hamaczki, tunele, półeczki, norki.. dalej wymieniać? jeszcze się okaże, że ta 100tka to jednak za mała jest! :lol:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Katrin86

Re: moje "żaby" :D

Post autor: Katrin86 »

dortezka dzięki :)
ale on mało tych bobów robi
od kiedy zauważyłam, że jego bobów jest mnie to zaczęłam dawać im więcej świeżego, mam nadzieję, że to mu pomoże i będzie więcej robił i nie będzie się przy tym wysilał za bardzo

dzisiaj pomasowałam mu brzuszek i nic nie piszczał, pisk wydał tylko jak go łapałam z "lotu ptaka"
chyba muszą się przyzwyczaić do ręki nadchodzącej z góry, a nie z boku

większa klatka się nie zmieści :P
Lena87

Re: moje "żaby" :D

Post autor: Lena87 »

Ja też mówiłam, że większa klatka się nie zmieści :lol: Ale jak wywaliłam tapczan i stół to się zmieściła :laugh:
Katrin86

Re: moje "żaby" :D

Post autor: Katrin86 »

Lena87 pisze:Ja też mówiłam, że większa klatka się nie zmieści :lol: Ale jak wywaliłam tapczan i stół to się zmieściła :laugh:
ja niestety nie mam czego pozbyć się z umeblowania, ale po otrzymaniu zwrotu z podatku będę wymieniać meble w pokoju :szczerbaty:
Ostatnio zmieniony 31 sty 2014, 17:19 przez Katrin86, łącznie zmieniany 1 raz.
ANYA

Re: moje "żaby" :D

Post autor: ANYA »

Nie musisz isc do weta, poprostu obserwuj Czupurka
Katrin86

Re: moje "żaby" :D

Post autor: Katrin86 »

:) ok

tak w ogóle miałam z nimi iść w tym miesiącu na kontrolę do weta, ale przez te mrozy zrezygnowałam, jak w lutym będzie cieplej (chociaż 3 st. na plusie) to się wybierzemy
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”