Balbina zasiadła za książkami i nakazała bezwględnie wrzucić w końcu jej zdjęcie- nie mam więc wyboru

, robię i wklejam.
Babcia czuje się dobrze, codziennie śni o starej wersji Cavii Nature

, bo to jedyna karma na rynku jaką potrafiła jeść w całości. Sporo ostatnio pije- może to kwestia upałów, ale czekają nas też kontrolne badania krwi by sprawdzić stan nerek, wątroby, poziom cukru.
Trzymajcie kciuki za wyniki!
