CAVIARNIA

Ale super wygląda może tego różu bym nie przebolała...ale efekt z naklejkami świetny!
Nabrał charakteru

ruby pisze:

Okłady z "wełny" na kaca? Daisy z rana jak śmietana?

Co z Yeti?

Rozu?
To jest jasny chlodny fiolet,taka blada Milka, roz wyszedl moze dlatego,ze bylo ciemno
Yeti lepiej, duzo lepiej, sucha, je ladnie, choc sludla bardzo teraz wazy 1100
ale nadal steka

biedulka

Yeti zdrowiej szybciutko

I jak tam u chorowitki?

Nozka sprawna , apetyt dopisuje, tylko ciagle sie napina i popiskuje przy siusianiu,zaraz dam nowe fotki

Noo, ale dobrze, że już troszkę doszła do siebie!

Uffff

No dobrze nie jest,po 2 tygodniach antybiotyku ciagle siusia z krwia i piszczy

Yeti sprzed choroby i sprzed diety,gdy wazyla 1720g



Yeti teraz po kuracji antybiotykowej, i braku apetytu po bolesnym zapaleniu drog moczowych.





Sliczna mimo,ze zmarnowana jak kon po westernie



A tu troche swinkowych slodkosci

Jeeej, straszna chudzinka (choć nadal śliczna)!
Dobrze, że miała z czego zrzucić!