Strona 48 z 111
Re: moje "żaby" :D
: 27 sty 2014, 20:47
autor: Katrin86
dortezka pisze:czekamy na fotorelacje po przeprowadzce

fotorelacja napewno będzie tylko nie wiem kiedy

najchętniej teraz bym zaczęła, ale po wizycie siostrzeńca, zakupach wieczornych i myciu ogromnej sterty garów jestem wykończona, poza tym chyba spać nie będę bo jestem ciekawa tej klatki, czekam jak dziecko na rozpakowanie prezentu

Re: moje "żaby" :D
: 28 sty 2014, 9:34
autor: Katrin86
z samego rańca zaczęłam czyścić kuwetę i chyba będę musiała kupić z dwie butelki octu, żeby ją wyczyścić
a zaśniedziałe kraty czym doczyścić?
ojciec kiedyś nauczył mnie robić tzw. wodę królewską, czy jakoś tak, ale nie pamiętam proporcji tego, a dobre było do czyszczenia sztucznej biżuterii

Re: moje "żaby" :D
: 28 sty 2014, 16:33
autor: Katrin86
chłopaki już po przeprowadzce

setka nie jest za duża na dwie świnki?

zdjęcia jak zwykle w terminie późniejszym

Re: moje "żaby" :D
: 28 sty 2014, 18:29
autor: kimera
Jeśli klatka jest bardzo zabrudzona osadem z moczu, polej te plamy Cilitem albo jakimś preparatem do czyszczenia toalet. Mają duże stężenie kwasów - tylko śmierdzi i trzeba uważać na ręce. Za to pieni się i szybko schodzi.
Pręty wyczyścisz spokojnie mleczkiem do czyszczenia sprzętów kuchennych, Cifem, albo jakimś podobnym.
Woda królewska to mieszanina kwasu azotowego i siarkowego! Sztuczną biżuterię roztopiłaby tak, że śladu by nie zostało

Re: moje "żaby" :D
: 28 sty 2014, 18:49
autor: Katrin86
dzięki kimera
o kurcze, dobrze wiedzieć, ojciec jakoś tak nazywał roztwór trójskładnikowy, może przy tym mówił o tej królewskiej i mi się pomieszało (miałam wtey naście lat) a ojciec już mi tego nie wyjaśni [*]
Re: moje "żaby" :D
: 28 sty 2014, 19:14
autor: Katrin86
nie myślałam, że moje świnie są takie skoczne

zamiast wejść sobie na podusię i dopiero na "drzwiczki" od klatki, to Kropelek skoczył na te drzwiczki, zrobił parę kroków i hop do klatki
czy w nowej klatce będą od nowa się ustalać, pomimo że mają rzeczy ze starych klatek?

Re: moje "żaby" :D
: 28 sty 2014, 19:58
autor: ANYA
Obawiam sie ze swinki moga od nowa ustalac pozycje w nowym otoczeniu. Ja nawet jak czyszcze klatke to moje swinki od nowa ustalaja kto tam rzadzi.
Re: moje "żaby" :D
: 28 sty 2014, 20:15
autor: Lena87
To chyba zależy od charakteru świnek. Moi chłopcy mieli już tyle razy zmieniane mieszkanko i nigdy nie było sytuacji, żeby od nowa ustalali hierarchię.
Re: moje "żaby" :D
: 29 sty 2014, 9:11
autor: Katrin86
jak na razie był spokój, tylko Czupurek próbował gryźć pręty (chyba dlatego, że szybciej ich zamknęłam w klatce i nie dałam pospać na wybiegu

)
zdjęcia
trochę pusto i maty za starych klatek, ale to się zmieni
tak, było rano
a jak w nocy zaglądałam do nich to każdy był w innym kącie klatki
teraz będzie mi łatwiej sprzątać i wyciągać ich z klatki

Re: moje "żaby" :D
: 29 sty 2014, 13:22
autor: Katrin86
Myślę i myślę i może coś wymyślę żeby nie mieli tak pusto w klatce
dałam im dzisiaj szpinak i kiełki brokuła, zjedli tylko szpinak grrrr
dzisiaj chyba cały dzień spędzą w klatce, a ja będę leżeć, tylko jeszcze po synka pójdę do przedszkola - jeśli dam rade - koszmarnie się czuję, jak mi nie przejdzie do piątku to w piątek znowu wpycham się w kolejkę
edit:
zjedli kiełki brokuła
EDIT 2:
około 20ej ni z tego ni z owego mąż położył ma mnie, na kołdrę moje futerka do smyrania

i jeszcze był zazdrosny o to, że ich smyram a jego nie
