CAVIARNIA

No cóż starość dopada każdego , sama miałam kiedyś pieska który odszedł w wieku 16 lat, ale 18 to naprawdę piękny wiek. Dla Kokiego bardzo dużo kciuków za zdrówko .
Dobrze, że panny świnki i koteczka nie chorują i tak trzymać .
U nas w tej chwili tylko rybki, nie ma kogo na kolanka zabrać, chyba, że glonajada z akwa wyłowię .
Pozdrawiam

Busia i Pipi żyją sobie po cichutku... Inka wpada czasami poparzeć w TV (czyli na klatkę ) byle do lata...

a co u Kokiego?

ech ! nie chciałam pisać o chorobach...
Koki niestety nieciekawie
jest chudziutki, mało je, słabe nogi itp. czyli nic nowego należy się spodziewać, że teraz to już tylko po równi pochyłej w dół
w domu panuje jakiś pomór ja miałam zapalenie oskrzeli, mama ciężko przechodzi teraz zapalenie płuc (już skończyła brać drugi z kolei antybiotyk i nic...) ojciec też kaszle...

My też byliśmy chorzy, wirus zaatakował całą naszą rodzinkę po kolei .
Dużo zdrówka dla wszystkich , dla Kokusia osobne kciuki bardzo mocno trzymamy

Teraz wszyscy chorują - taka pogoda...
Trzymajcie się

dzięki baaardzo ! buziaki dla wszystkich i zdrówka

a u nas znowu choroby... wczoraj 2 godz. u weta, dziś godzinę.
Busia postękuje nie wiadomo dlaczego, wetka nic nie widziała, ani wczoraj, ani dzisiaj, Busia ogólnie zachowuje się normalnie, je i pije, RTG NIC NIE WYKAZAŁO, drogi moczowe i pęcherz bez zmian, nic nie widać...
Pipi za to jakiś twardy brzuszek ma od wczoraj, osowiała, dostała, zastrzyk rozkurczowy i Biolapis w użyciu, a Koki od wczoraj na kroplówce, zastrzyki p. bólowe i p. zapalne... ogólnie każdemu coś !
dziewczyny na kropelkach RodiCare Uro (Busia) i RodiCare Akut (obie) i Espumisan.
no tylko Inka ok póki co, bo młoda...

I robi się u was mały szpitalik Może wizyty u weta im zaczęły odpowiadać i chcą ci fundować takie wycieczki
Zdrówka baby

Na forum ostatnio coś dużo choróbsk .
Trzymam bardzo mocno kciuki za chorowitków